Pierwsze cieplejsze dni sprawiły, że na elbląskich ulicach zaczęły pokazywać się jednoślady. Policja apeluje do motocyklistów o bezpieczną i rozważną jazdę, o unikanie ryzykownych manewrów i prawidłowe wyprzedzanie.
Wypadki z udziałem motocyklistów z reguły mają tragiczne konsekwencje. Giną lub też doznają poważnych obrażeń młodzi ludzie, ponieważ bardzo często to właśnie oni są użytkownikami tych pojazdów. Dzieje się tak, gdyż podczas zderzenia z samochodem, drzewem, czy inną przeszkodą nie są chronieni karoserią tak jak kierowcy aut. Tym samym mają dużo mniejsze szanse na bezurazowe wyjście z kolizji. W takiej sytuacji główną, faktyczną ochronę stanowi kask. Trzeba pamiętać, że motocykliści za błąd na drodze płacą zdecydowanie wyższą cenę, niż kierowcy samochodów.
Od 2005 roku Policja odnotowuje wzrost liczby wypadków z udziałem motocyklistów. W ubiegłym roku w kraju doszło do blisko 2900 takich wypadków, z czego prawie 1200 to zdarzenia, których sprawcami byli sami motocykliści. Statystyki z ostatnich lat wskazują, że kierujący motocyklami najczęściej powodowali wypadki w miesiącach wakacyjnych, podczas trwania weekendów. Sprawcami wypadków są najczęściej osoby w wieku 20 – 29 lat. Przyczyny są ciągle takie same: niedostosowanie prędkości do warunków ruchu, nieprawidłowe wyprzedzanie i nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu.
Z kolei do kierowców samochodów jak co roku apelujemy o wyobraźnię i częste patrzenie we wsteczne lusterka. Po okresie zimowym odzwyczailiśmy się od widoku motocykli i skuterów na drogach - teraz szczególnie w cieplejsze dni trzeba będzie się na nowo przyzwyczaić do tych uczestników ruchu.
W 2010 roku na terenie Elbląga w wypadkach z udziałem motocyklistów zginęły 2 osoby a 8 zostało rannych. Natomiast w minionym sezonie 2011 roku w wypadkach z udziałem motocyklistów było 11 poszkodowanych osób oraz jedna ofiara śmiertelna.
mł. asp. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu