Policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o włamania do mieszkań. Sprawcom zarzuca się popełnienie siedmiu tego rodzaju czynów. Teraz może im grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
19-letni Krzysztof S. oraz 20-letni Piotr L. odpowiedzą za włamania i kradzieże. Sprawcy włamywali się do mieszkań na terenie Elbląga. Kradli z nich wszystko co wpadło im w ręce, a przedstawiało jakaś wartość. Zabierali laptopy, kamery, biżuterię a nawet drogi alkohol. W jednym z przypadków nie pogardzili nawet starymi filiżankami, ponieważ stwierdzili, że przedstawiają one większą wartość. Swoje łupy upłynniali zazwyczaj na elbląskim targowisku lub wywozili do innego miasta i tam w podobny sposób sprzedawali przygodnym osobom. Policjanci pracujący nad sprawą zatrzymali 19-letniego Krzysztofa S. oraz 20-letniego Piotra L. Obaj przyznali się do zarzucanych im czynów i opowiedzieli o szczegółach popełnianych przestępstw. Mężczyźni działali na terenie miasta od około 6 miesięcy. Mieszkania, do których się włamywali były zazwyczaj przypadkowe. Jedyną rzeczą, którą sprawdzali to to, czy nie ma akurat nikogo z domowników. Policjanci odzyskali m.in. kamerę skradzioną z jednego z mieszkań. Sprawca miał ją w swoim domu. Teraz obaj zatrzymani odpowiedzą przed sądem za kradzieże z włamaniem. Kodeks Karny za ten czyn przewiduje karę nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
mł. asp. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu