Ponad 2 tysiące złotych zginęły z portfela 83-letniej kobiety. Elblążanka swój portfel zawsze nosiła zawieszony na szyi. Miała go przy sobie przez cały czas, nawet, gdy kładła się spać. Gdy wczoraj (17 września) obudziła się po krótkiej drzemce stwierdziła, że została okradziona. Na miejsce wezwano policyjny patrol.
Kobieta swoje podejrzenia rzuciła na 22-letniego wnuczka, który był w mieszkaniu w chwili, gdy ta kładła się spać. Ta informacja została przekazana także policjantom. Ci z kolei wiedząc jak wygląda i w co ubrany był 22-latek, zatrzymali go po kilku godzinach na terenie miasta.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Podejrzenie kobiety padło właśnie na niego, ponieważ już wcześniej został on przyłapany na kradzieży pieniędzy z mieszkania. Wtedy jego łupem padło 500 złotych. Teraz funkcjonariusze wyjaśnią całą zaistniałą sytuację.
mł. asp. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu
Pewnie na narkotyki zwedzil pengo.