Policjanci patrolujący miasto zatrzymali wieczorem trzech młodych mężczyzn podejrzanych o dewastację skrzynek energetycznych przy ulicy Bema w Elblągu. Zatrzymani byli pijani i nie przyznali się do przestępstwa. Trafili do policyjnego aresztu. Jeżeli zarzuty się potwierdzą mogą odpowiedzieć za zniszczenie mienia. Może im grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj, 15 września, około godziny 23:00 do oficera dyżurnego zadzwonił przypadkowy świadek aktu wandalizmu. Przy ulicy Bema trzech mężczyzn miało niszczyć trzy skrzynki energetyczne. Na miejsce pojechał patrol i policjanci stwierdzili uszkodzenia mienia o wartości kilkuset złotych. Następnie funkcjonariusze pojechali na ulicę Łęczycką, gdzie zauważyli trzech mężczyzn odpowiadających rysopisowi podanemu przez świadka.
21-letni Bartosz R., 20-letni Igor H. oraz 25-letni Marcin R. zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Wszyscy byli pijani i mieli blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Jeżeli zarzuty się potwierdzą mogą odpowiadać za zniszczenie mienia, wówczas może im grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Jakub Sawicki, KMP Elbląg
Szkoda, ze ich prad nie popiescil. Moze by bylo lepiej i sprawiedliwiej. Pozdrawiam.