Podczas pierwszego dnia Święta Chleba, patrol składający się policjanta i strażnika miejskiego zatrzymał po krótkim pościgu uliczkami starówki 19-letniego Tomasza J. Powodem pościgu była kradzież, jakiego dopuścił się mężczyzna. Złodziej ukradł z jednego ze stoisk srebrną biżuterię i zamierzał uciec.
Całe zdarzenie rozegrało się wczoraj około godziny 14, na elbląskim starym mieście podczas imprezy „Święta Chleba”.
- Młody mężczyzna wykorzystując nieuwagę zabrał ze stoiska z biżuterią kilka sztuk srebrnych bransoletek, wrzucił je do plecaka i zaczął uciekać – informuje mł. asp. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. - W pościg za nim rzucił się właściciel stoiska krzycząc jednocześnie „Stój złodzieju!”. To właśnie ten okrzyk zaalarmował pracujący w okolicy patrol. Funkcjonariusze dogonili 19-latkana ul. Rybackiej i tam go zatrzymali. W jego plecaku znaleziono 7 sztuk srebrnych precjozów o wartości około 1400 złotych.
Teraz srebrna biżuteria wróci do prawowitego właściciela, natomiast 19-letni złodziej trafi przed oblicze sądu, aby odpowiedzieć za swój czyn. Zgodnie z Kodeksem Karnym może mu grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.