Policjanci kryminalni zatrzymali 36-letniego bezdomnego mężczyznę, który kilkukrotnie podkładał ogień pod drzwiami w jednym z barów kebab przy ulicy 1 Maja. Policjanci ustalili, że nie był to zwyczajny akt wandalizmu lecz celowe działanie na zlecenie konkurencji. Zeznania sprawcy, pozwoliły zatrzymać 29-letniego Krystiana K., syna właściciela konkurencyjnego lokalu , który miał zlecić podpalenia.
Pierwsze podpalenie miało miejsce 26 października br., kolejne czyny to usiłowanie podpalenia - 25 listopada i podpalenie z 1 grudnia. Oprócz podłożenia ognia wandal oblał także drzwi lokalu farbą. Miało to miejsce w nocy z 9/10 listopada br.
- Zaraz po pierwszym zdarzeniu, do elbląskich śledczych, zgłosił się właściciel kebabu o pomoc w rozwikłaniu sprawy – informuje Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP Elbląg. - Mężczyzna miał już swoje ustalenia i podejrzewał właściciela konkurencyjnego lokalu. Dzięki pracy policjantów kryminalnych 3 grudnia został zatrzymany 36-letni Adam C. (bez stałego miejsca zamieszkania). Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów. Złożył przy tym obszerne wyjaśnienia, które wskazywały, że miał wspólnika, a tzw. „robotę” zlecił im zarządca konkurencyjnego lokalu.
Te kompromitujące wyjaśnienia pozwoliły zatrzymać 29-letniego Krystiana K., który miał zlecić podpalenia. Mężczyzna 9 grudnia trafił do policyjnej celi. Nie przyznał się jednak do zarzucanego mu czynu. Prokurator prowadzący śledztwo postawił mu zarzut podżegania do uszkodzenia mienia (art. 288), lecz nie przychylił się do wniosku policjantów aby mężczyznę aresztować. Wobec Krystiana K. prokurator zastosował dozór policyjny oraz poręczenie majątkowe w wysokości 5000 zł.
Z kolei areszt otrzymał sam podpalacz, który najbliższe 3 miesiące spędzi za kratkami. On usłyszał zarzut zniszczenia mienia. Zatrzymanym mężczyznom grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
- Sprawa ma charakter rozwojowy – zaznacza Jakub Sawicki. - Policjanci będą również sprawdzali, jakie okoliczności zmusiły innego właściciela pobliskiego lokalu gastronomicznego przy ulicy Szpitalnej, który wcześniej zamknął swoją działalność.
W tej sprawie szczegóły wyjaśni śledztwo prokuratorskie.
Czwartek, 21.11.2024, Imieniny: Albert, Janusz, Konrad
Nie masz konta?
Zarejestruj się »
Niech zezowaty Krystianek wezmie sie za poprawienie jakosci tego co sprzedaje to konkurencja mu nie bedzie straszna...sprzedaje syf jakich mało w elbląskich kebabach...ogólnie jego lokal to jak szalet miejski...
ojojo krystek trzeba zarcie dobre robic a nie podpalaczy szukac...chyba ze moze filie chce oteorzyc hehe porazka
Nikt juz tam nie chodzi-stare zarcie-zenua
Ja tez przez 24h z tronu nie schodzilem po uczcie w S..... Moral - wiecej tam nie pojde.
niesamowite! bezdomny, który chciał zarobić na flaszkę i był tylko pionkiem beędzie czekał na rozprawę w areszcie a sprawca, który kierował całą akcją ma dozór. I jak tu ufać organom ścigania?
ale wezcie pod uwage to jaka pora roku jest :) dla bezdomnego to chyba lepiej, zeby posiedzial w arescie, anizeli mialby zamarznac, a podzegacza po co utrzymywac jak mozna zrobic dozor :)
Krystek to ten od sfinksa?
już więcej tam nie jem
Śmiechu warte ! Cwaniak na wolności a biedny bezdomny siedzi... :/
Ten kebab to syf,kila i malaria- smacznego