Blisko 2 promie alkoholu w organizmie miał kierowca forda escorta 24-letni Maciej W., zatrzymany przez pasłęckich policjantów na krajowej „siódemce”. Mężczyzna oprócz tego, że był pijany, nie posiadał również prawa jazdy.
Kontrola drogowa miała miejsce w niedzielę około godziny 1:40 w nocy, na drodze krajowej nr 7 w okolicach miejscowości Sakówko. Tam pasłęcki, policyjny patrol ruchu drogowego zatrzymał do kontroli drogowej osobowego forda escorta.
- Od kierującego nim 24-letniego Macieja W. funkcjonariusze od razu wyczuli zapach alkoholu – informuje mł. asp. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. - Mężczyznę poddano badaniu alkotestem. Pokazał on wynik 1,80 promila alkoholu w organizmie. 24-latek nie posiadał również uprawnień do kierowania pojazdami.
Teraz odpowie za kierowanie autem pod wpływem alkoholu. Zgodnie z Kodeksem Karnym może mu grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności. W przypadku pijanych kierujących, oprócz kary pozbawienia wolności sąd orzeka, również zakaz prowadzenia pojazdów, a także grzywnę.
...może mu grozić do 2 lat.. Znowu ta sama śpiewka a prawda jest taka że nie grozi mu NIC! Jlu jest takich co już straciło prawko za alkohol i spokojnie dalej jeżdżą bez uprawnień. Załosne jest to że od wielu lat to narasta a robi się niewiele. Zgadzam się że kontroli policji jest sporo ale to za mało. W Polsce pijany kierowca może zabijać.. bo to smutny kraj bez zasad i odnoszę wrażenie że bliżej nam do rusków niż do cywilizowanych krajów europy zachodniej.
ormo z suszarka pajacyki policyjne
Panowie policjanci kiedy zaczną sypać się mandaty dla tych co zapomnieli że pojazd powinien być odśnieżony,szyby wyskrobane ,światła zapalone.Po Elblągu jeżdżą bałwany nie auta .Co żal wam zrobić porządek w tym mieście bezprawia.W innych krajach takie rzeczy się nie zdarzają prawo to jest prawo.
Kary finansowe za jazdę po pijaku są za małe. Od 0.5 naliczany tysiąc za każdą dziesiątą promila skutecznie utemperował by kierowców. Po przekroczeniu promila stawka x5 i oskarżenie o usiłowanie morderstwa.
O czym Wy piszecie? O odśnieżaniu,o suszarkach przy drogach?Przecież tu chodzi o jazdę po pijaku! Zabierać prawo jazdy na zawsze zanim kogoś zabije!!! ,bo nie o niego tu chodzi.
Za śnieg na dachu powinien być mandat jak stąd do Krakowa. Ale nie, rączek się nie chce w śniegu troszkę zamoczyć...
ALA I MAREK - tu już tyle pisano o pijakach za kierownicą i efektów zero na dodatek Rzecznik Praw Obywatelskich ujęła się za pijakami by nie zabierać im samochodu.JEDEN WIELKI PIJACKI BAJZEL POPIERANY PRZEZ RZĄDZĄCYCH.TAKA JEST PRAWDA.POLSKA DZIKI ZACHÓD!!!!!!!!!!!!!!
samo życie !!! masz rację,takie przepisy to tylko łamać,bo czego tu się bać? A zabrać auto,trochę czasu minie zanim kupi drugi,a może (chociaż mało prawdopodobne zmądrzeje) Pozdrawiamy.