W nocy z soboty na niedzielę policjanci otrzymali zgłoszenie o kobiecie, która trzymanym w ręku butem uszkadza zaparkowane przy ulicy samochody. Policyjny patrol zatrzymał sprawczynię w okolicach al. Grunwaldzkiej, gdy ta uderzała w samochód. Ucierpiały dwa pojazdy - osobowa astra i fabia. Powodem zdarzenia były wcześniejsze nieporozumienia z jej partnerem, a także wypity alkohol. 32-latka swoją złość postanowiła wyładować na zaparkowanych autach. Po zbadaniu jej alkotestem okazało się, że ma w organizmie blisko 2 promile alkoholu.
Potłuczone lusterka oraz porysowany lakier - tak wyglądała skoda fabia po spotkaniu z 32-letnią kobietą. Straty jakich dokonała 32-latka właściciel auta wycenił na 2 tysiące złotych.
Kobieta została zatrzymana. Teraz odpowie za zniszczenie mienia. Kodeks Karny przewiduje za ten czyn karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Współczuję właścicielom aut. Pewnie będą musieli miesiącami chodzić po sądach by ktokolwiek zwrócił im kasę za poniesione szkody.
Wystarczy mieć AC...
krewkie Panie w tym mieście.
Mogla lepiej szparką ptaszka zniszczyc
ciekawe kto to?
trzecia konkubina Antka szwagra jąkatego wuja rozwiedzionego ze świekrą, z drugie małżeństwa - ale po kądzieli. To takie proste.