„Bezpieczna podróż” - pod taką nazwą w piątkowe popołudnie i wieczór policjanci z Elbląga i Pasłęka prowadzili wzmożone działania prewencyjne na terenie miasta i powiatu. Funkcjonariusze kontrolowali, legitymowali, sprawdzali stan trzeźwości kierowców. Skontrolowano 166 pojazdów, nałożono łącznie 101 mandatów karnych za wykroczenia drogowe i porządkowe, zastosowano 17 pouczeń. Policjanci zatrzymali 1 nietrzeźwego kierowcę. 31-letni mieszkaniec gminy Pasłęk kierował fiatem uno mając prawie promil alkoholu w organizmie.
- Funkcjonariusze planując działania, mieli na względzie przede wszystkim poprawę i zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom miasta i powiatu. Podczas wzmożonych działań policjanci szczegółowo m.in. kontrolowali stan trzeźwości kierujących, stosowanie się do przepisów ruchu drogowego, stan techniczny pojazdów. Funkcjonariusze kontrolowali zachowanie pieszych.
Policjanci zapowiadają bezwzględną walkę z pijanymi „za kółkiem”. Będzie więcej kontroli i surowe kary.
Wybiórcze jest traktowanie przepisów drogowych przez policjantów. Znana jest ich "przyczajka" w zasięgu widzenia znaku STOP przy Świętego Ducha i Wodnej. Tu większość użytkowników tych ulic nie przekracaza 20 km/h - tak też mówią znaki, a literalnie powodują liczne "spowalniacze". Ale ... no właśnie ale - policjanci traktują ten znak zakazu jako jeden z najważniejszych na Starówce. I by sobie "zrobić na szybko wynik ze służby", pojawiają się w zasiegu widzenia tego znaku STOP kilka razy dziennie. I na ogół "na szybko" 3-4 zdumionych kierowców otrzymuje mandat i punkty. A wracając do wybiórczego traktowania tego znaku STOP - dla przykładu w dniu 10 lutego najpierw policyjny oznakowany Lanos, a później oznakowana KIA - na szybkości bynajmniej nie 20 km/h (sporo większej), nie na sygnałach, nie będąc "w akcji" itd. przejechały obok tego znaku bez zatrzymywania się. Można ten fakt łamania przepisów bez problemu sprawdzić i udokumentować - .... ok. 60 m od tego znaku STOP jest .... policyjna kamera monitoringu.