Wczoraj po godzinie 19 przy ul. Grunwaldzkiej w tramwaju linii nr 2 dwóch pijanych chuliganów szarpało, ubliżało i groziło śmiercią motorniczemu. Odwaga i trzeźwość umysłu mężczyzny pozwoliła przetrzymać jednego ze sprawców w zamkniętym tramwaju do przyjazdu radiowozu. Drugi bandyta wydostał się przez okno. Po ucieczce z tramwaju zdążył jeszcze podbiec do zaparkowanego w pobliżu samochodu renault scenic i uszkodzić klapę bagażnika.
- Chwilę później, dzięki pomocy przechodniów został wskazany, następnie zatrzymany przez policjantów – relacjonuje całe zdarzenie jakub Sawicki z zespołu prasowego elbląskiej policji. - 19-letni Rafał G. oraz 20-letni Dorian O. podczas zatrzymania byli niezwykle agresywni również w stosunku do policjantów. Zostali obezwładnieni i skuci kajdankami. Trafili do policyjnego aresztu.
Okazało się, że pierwszy z nich jest poszukiwany trzema listami gończymi przez Sąd Rejonowy w Elblągu oraz Malborku. Obydwaj mają na koncie, między innymi kradzieże z włamaniami, niszczenie mienia. W chwili zatrzymania każdy z nich miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Odpowiedzą kolejno za groźby karalne, znieważenie funkcjonariuszy, uszkodzenie samochodu. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
- Chwilę później, dzięki pomocy przechodniów został wskazany, następnie zatrzymany przez policjantów – relacjonuje całe zdarzenie jakub Sawicki z zespołu prasowego elbląskiej policji. - 19-letni Rafał G. oraz 20-letni Dorian O. podczas zatrzymania byli niezwykle agresywni również w stosunku do policjantów. Zostali obezwładnieni i skuci kajdankami. Trafili do policyjnego aresztu.
Okazało się, że pierwszy z nich jest poszukiwany trzema listami gończymi przez Sąd Rejonowy w Elblągu oraz Malborku. Obydwaj mają na koncie, między innymi kradzieże z włamaniami, niszczenie mienia. W chwili zatrzymania każdy z nich miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Odpowiedzą kolejno za groźby karalne, znieważenie funkcjonariuszy, uszkodzenie samochodu. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
rozstrzelac na miejscu gnoi
Brawo dla motorniczego za odwagę. Jest pan w moich oczach bohaterem. Niewielu jest dziś takich ludzi, którzy potrafią się przeciwstawić takim pijanym i rozwydrzonym osobnikom.Zasłużył Pan na nagrodę, ale napewno jej Pan nie dostanie bo pański dyrektor jest na wylocie, prezydent miasta ma "ważniejsze" sprawy na głowie a policja zadowolona, że dzięki Panu ma jeden list gończy z głowy też nie pomyśli by podziękować. Dzięki Pani motorniczy.
no i co im zrobia za to???zaraz ich wypuszcza!!i dalej beda sobie chodzili po miescie!!!nasze prawo jest chore!!powinna byc kara smierci!!!ale nie taka ze kulka w leb tylko tortury!!!a co niech poczuja ze odbywaja kare!
dyrektor tramwaji ma się dobrze, Lechosław z ZKM odchodzi na emeryturę z famfarami