Trzej lokatorzy mieszkań przy ulicach Sienkiewicza i Dolnej w Elblągu oraz mieszkania przy ulicy Ogrodowej w Pasłęku nielegalnie pobierali energię elektryczną. Wszyscy chcieli jedynie zaoszczędzić na rachunkach. Teraz odpowiedzą za kradzież.
- Elbląscy policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą ustalili, że w trzech mieszkaniach na terenie miasta i powiatu nielegalnie pobierana jest energia elektryczna – informuje Justyna Grzeczka z zespołu prasowego elbląskiej policji. - W trakcie oględzin okazało się, że w pomieszczeniach poskręcane były przewody na tablicach licznikowych z całkowitym pominięciem układu pomiarowego. Tego typu proceder funkcjonariusze ujawnili m.in. w mieszkaniu 50-letniej elblążanki przy ulicy Sienkiewicza. Kobieta naraziła zakłady energetyczne na straty w wysokości ponad 4700 złotych. Inna 50-latka przy ulicy Dolnej w Elblągu pobrała energię na prawie 500 złotych, podobnie jak 30-letni właściciel mieszkania przy ulicy Ogrodowej w Pasłęku. Wszyscy chcieli jedynie zaoszczędzić na rachunkach.
Teraz właściciele mieszkań odpowiedzą za swoje czyny. Za kradzież energii grozi im kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.