Braniewscy policjanci wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku przy pracy. Podczas ścinania drzew w lesie jeden z pracowników został przygnieciony drzewem. Zginął na miejscu.
- O zdarzeniu zostaliśmy powiadomieni wczoraj, około godziny 12.00 - mówi Anna Kos z Komendy Powiatowej Policji w Braniewie. - Jak ustalili policjanci do wypadku doszło w trakcie przecinki lasu. Jeden z pilarzy, 39-letni mieszkaniec gm. Braniewo, z niewiadomych przyczyn opuścił rejon wycinki i wszedł w rejon innego pilarza. Prawdopodobnie wówczas został przygnieciony drzewem ścinanym przez pilarza z sąsiedniego rejonu.
Mężczyzna został znaleziony podczas odcinania gałęzi z powalonego drzewa. Wezwany na miejsce lekarz stwierdził zgon 39-latka. Czynności wyjaśniające prowadzą braniewscy policjanci.
GaL