Niemiłe wspomnienia z Elbląga miał będzie pewien 24-letni mieszkaniec woj. świętokrzyskiego. Mężczyzna został pobity i okradziony podczas spotkania towarzyskiego w mieszkaniu przy ul. Związku Jaszczurczego.
- Całe zdarzenie miało miejsce w sobotnie popołudnie – informuje Justyna Grzeczka z zespołu prasowego elbląskiej policji. - Do Elbląga przyjechał 24-letni mieszkaniec województwa świętokrzyskiego. Mężczyzna miał nocować przy ulicy Związku Jaszczurczego. Kiedy podszedł pod budynek, został zaproszony do jednego z mieszkań na spotkanie towarzyskie. Po pewnym czasie do mieszkania weszło dwóch mężczyzn, którzy zaczęli bić i kopać 24-latka, a następnie ukradli mu telefon komórkowy i torbę z ubraniami. Mężczyzna zdołał uciec i zadzwonić na policję.
Na miejsce natychmiast pojechał patrol. Jak się okazało, pod budynkiem stał jeden ze sprawców w ubraniu pokrzywdzonego i z jego telefonem komórkowym w kieszeni. 21-letni Maciej S. trafił w ręce funkcjonariuszy. Mężczyzna był już wcześniej notowany m.in. za kradzieże i włamania.
Wczoraj Sąd Rejonowy w Elblągu przychylił się do wniosku policji i prokuratury i aresztował 21-latka na trzy miesiące. Za rozbój grozi mu kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.