W jednej z miejscowości na terenie gminy Pasłęk 49-letni właściciel posesji, za pomocą dwóch metalowych drutów podłączył swój dom do słupa energetycznego. Chciał w ten sposób zaoszczędzić na energii.
- Wczoraj około godziny 13.30 dyżurny pasłęckiego komisariatu został powiadomiony przez pracowników zakładów energetycznych o nielegalnym poborze energii elektrycznej w jednej z miejscowości na terenie gminy – informuje Justyna Grzeczka z KMP w Elblągu. - Policjanci pojechali na miejsce. Jak się okazało 49-letni właściciel posesji za pomocą dwóch metalowych drutów podłączonych do słupa energetycznego nielegalnie pobierał energię. Straty, jakie spowodował mężczyzna, wyniosły ponad 4700 złotych. Na miejscu funkcjonariusze wykonali oględziny. Pracownicy zakładów energetycznych zdemontowali i zabezpieczyli nielegalne podłączenie.
Mężczyzna jest znany pasłęckim policjantom. Był już wcześniej karany za kradzież. Po czynnościach został zwolniony.
Kradzież energii elektrycznej, zgodnie z przepisami Kodeksu karnego, jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności nawet do 5 lat.