W ręce elbląskiej policji wpadli dwaj 22-latkowie, którzy z posesji przy ul. Malborskiej ukradli stalowe siodło od samochodu ciężarowego, po czym chcieli je sprzedać w punkcie skupu złomu.
Łukasz W. i Patryk K. chcąc zarobić trochę pieniędzy wymyślili sobie, że oddadzą coś na złom. Będąc na ulicy Malborskiej, zauważyli na terenie jednej z posesji stalowe siodło od samochodu ciężarowego służące do przymocowania naczepy. Wartość mienia wynosiła 500 złotych. - Mężczyźni na posesję weszli przez dziurę w płocie, załadowali siodło na wózek i udali się do punktu skupu złomu na terenie miasta. Kiedy chcieli dokonać transakcji, zostali zatrzymani przez policjantów – relacjonuje Justyna Grzeczka z KMP w Elblągu.
Policjanci przypominają, że za kradzież Kodeks Karny przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności.