Nawet 2 lata pozbawienia wolności grożą 44-letniemu Dariuszowi G., który nadużywając alkoholu, nachodził byłą żonę grożąc jej śmiercią. Postanowieniem Sądu Rejonowego w Elblągu najbliższe dwa miesiące 44-latek spędzi w areszcie.
- Mężczyzna od kwietnia br. wielokrotnie groził swojej byłej żonie pozbawieniem życia – informuje Justyna Grzeczka z zespołu prasowego elbląśkiej policji. - 44-latek nadużywał alkoholu, nachodził i straszył kobietę. Powodem zachowania mężczyzny były nieporozumienia na tle majątkowym. Kobieta, obawiając się o swoje życie, złożyła zawiadomienie o groźbach karalnych. Policjanci przesłuchali pokrzywdzoną i świadków. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że mężczyzna groził kobiecie używając siekiery.
W minioną sobotę Dariusz G. trafił do policyjnego aresztu. Wczoraj Sąd Rejonowy w Elblągu zastosował wobec niego tymczasowy areszt na okres dwóch miesięcy.
Teraz za stosowanie gróźb karalnych mężczyźnie grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Zgodnie z art. 258 § 3 Kodeksu Postępowania Karnego tymczasowe aresztowanie może wyjątkowo nastąpić także wtedy, gdy zachodzi uzasadniona obawa, że oskarżony, któremu zarzucono popełnienie zbrodni lub umyślnego występku, popełni przestępstwo przeciwko życiu, zdrowiu lub bezpieczeństwu powszechnemu, a zwłaszcza gdy popełnieniem takiego przestępstwa groził.