Na przystankach tramwajowych i autobusowych wzdłuż ul. Płk. Dąbka pojawiły się symbole nazistowskie, krzyże celtyckie, obraźliwe napisy. To pierwszy tak masowy akt wandalizmu, który dotyczy przystankowych wiat. Policja szuka sprawców tego zdarzenia.
W poniedziałek rano nasi dziennikarze zostali powiadomieni o zniszczeniu kilkunastu przystanków autobusowych i tramwajowych wzdłuż ul. Płk. Dąbka. Ścianki zostały opatrzone swastykami, krzyżami celtyckimi, obraźliwymi napisami, powieszonym na szubienicy symbolem Izraela.
Na jednym z przystanków wandale napisali: "Psy jeśli się od nas nie odj... będziemy was zabijać".
Dyrektor Zarządu Komunikacji Miejskiej Lechosław Bartosik powiadomił Policję o zniszczeniach. - Nigdy jeszcze nie mieliśmy zniszczeń przystanków na taką skalę. Nie było też przypadku malowania symboli nazistowskich - mówi Bartosik. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że wiaty zostały pomalowane świecą, więc usunięcie nie powinno być zbyt kosztowne. Być może nie trzeba będzie wymieniać ścianek.
Straż Miejska, której zgłosiliśmy całą sprawę interweniowała w poniedziałek. Strażnicy przekazali dokumentację zdarzenia Policji. - Uważam, że takiego wybryku chuligańskiego nie powinno się w ogóle nagłaśniać - mówi Jan Korzeniowski, komendant Straży Miejskiej w Elblągu.
Mniej pobłażliwa jest jednak Policja.
- Przyjęliśmy zgłoszenie o popełnieniu przestępstwa - mówi Jakub Sawicki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu. - Nie skupimy się jednak tylko na wybryku chuligańskim. Badam sprawę pod kątem szerzenia zakazanych symboli nazistowskich oraz nawoływania do przestępstwa na tle rasowym. Zachodzi tu przesłanka popełnienia przestępstwa z art. 256 kk.
Artykuł ten mówi, że kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
A Straż Wiejska ? A te faszystowskie kamery w mieście ? Jak zwykle ... to tylko by kierowcy mandatem przywalić. Państwo policyjne można poznać po tym że policja nie wykonuje tego do czego została powołana. Watachy kiboli, pijani dresiarze, rzucanie butelkami i bandyterka pleni się w całym mieście. Nikt mi nie wmówi że można pół nocy łazić po przystankach, gryzmolić i drapać w pleksie i że nikt nie widział. A MOŻE TO ZAMÓWIONE GDZIEŚ U GÓRY ? MOŻE MUSI SIĘ POKAZAĆ TROCHĘ "POLSKIEGO ANTYSEMITYZMU"? Głupio by było złapać takich a oni bez napletka.
to na pewno ci skini co pobili lekarza w bażantarnii
Kibole sie odezwali , zorganizujcie im jakiś mecz to sie rozładują na innych kibolach
a co te buce ze straż miejskiej robia przecież tam jest monitoring ,kamery niech te nieroby sami zapłacą za zniszczenia przecież ktos siedzi przy monitorach czemu nie reagowali, a gdzie te patrole policji chyba w dupie albo Mcdonaldzie na hamburgerach które wymuszają i panienki tam pracujace odwoża jak na Grunwaldzkiej
a co policyjne barany robią gzie patrole gdzie odpowiedzialni za monitoring spali czy wóde chlali przecież tam są kamery,dajcie zdjecie to ludzie wandali rozpoznają
w Polsce to tylko policja drogowa cos robi jest aktywna bo ztego sa obrywy
Od czego macie monitoring kretyni !!! Wyatarczy obejrzeć taśmy z zapisem i wyłapać gnojków. Daję głowę że ci sami pobili lekarza w Bażantarni.
no co za idioci
do czego słuzy monitoring do groma! do tego zeby koles dostał zlecenie i zarobił ,bo na to wyglada! Co za miasto!
i co oni im udowodnia jak ich zlapia ;>