Dziś po raz 15. obchodzimy Międzynarodowy Dzień Własności Intelektualnej. Ustanowione w 2001 roku święto ma na celu zwrócenie uwagi na potrzebę ochrony praw autorskich, patentów i znaków towarowych.
Światowa Organizacja Własności Intelektualnej (World Intellectual Property Organization - WIPO) jest organizacją wyspecjalizowaną ONZ, która zajmuje się koordynacją i tworzeniem regulacji dotyczących systemu ochrony własności intelektualnej, a także świadczeniem pomocy prawnej i technologicznej. 26 kwietnia 1970 roku weszła w życie konwencja powołująca WIPO. Na pamiątkę tego wydarzenia obchodzimy Międzynarodowy Dzień Własności Intelektualnej.
Z tej okazji, co roku podejmowane są różne inicjatywy społeczne, mające na celu między ukazanie wpływu praw autorskich, patentów i znaków towarowych na nasze codzienne życie, a także kształtowanie postawy poszanowania praw własności intelektualnej.
Podstawowymi aktami prawnymi regulującymi prawo własności intelektualnej w polskim systemie prawnym są:
ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych,
ustawa – Prawo własności przemysłowej,
ustawa o ochronie baz danych,
ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.
Internet, który jest podstawowym narzędziem pracy oraz źródłem pozyskiwania informacji, często stanowi również narzędzie naruszeń własności intelektualnej. Udostępnianie w sieci cudzych utworów, jak również korzystanie z nich, powinno odbywać się z poszanowaniem praw autorskich. Pomimo licznych akcji społecznych i działań edukacyjno-prewencyjnych prowadzonych w całej Polsce problem nielegalnego korzystania z muzyki, filmów oraz oprogramowania nadal jest spory.
Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych Art. 116
1. Kto bez uprawnienia albo wbrew jego warunkom rozpowszechnia cudzy utwór w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, artystyczne wykonanie, fonogram, wideogram lub nadanie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w ust. 1 w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
3. Jeżeli sprawca uczynił sobie z popełniania przestępstwa określonego w ust. 1 stałe źródło dochodu albo działalność przestępną, określoną w ust. 1, organizuje lub nią kieruje, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 5.
4. Jeżeli sprawca czynu określonego w ust. 1 działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
W ciągu ostatnich 2 lat prowadziliśmy 11 postępowań z art 116 p. 1 i 2 dotyczących naruszeń praw autorskich do muzyki, filmów oraz programów komputerowych. W każdym z przypadków wysokość naruszenia wahała się między 3 tys., a 10 tys. zł
– mówi podkom. Krzysztof Nowacki z KMP Elbląg.
Naruszający prawa autorskie może być także pociągnięty do odpowiedzialności cywilnej. Podmiot, którego prawo zostało naruszone, może zażądać m.in.
- zaniechania naruszeń,
- usunięcia skutków naruszenia,
- naprawienia szkody (na zasadach ogólnych lub poprzez zapłatę dwu-, a w przypadku zawinionego naruszenia trzykrotności wynagrodzenia, jakie byłoby należne tytułem udzielenia przez uprawnionego zgody na korzystanie z utworu),
- wydania uzyskanych korzyści,
- oświadczenia odpowiedniej treści, zamieszczonego w prasie.
Dwa lata temu, z samego rana, odwiedziła mnie Policja. Poprosili o dostęp do komputera. Szukali jakiegoś programu. Nawet nie wiem jakiego. Nie miałem wtedy legalnego systemu operacyjnego. Miałem trochę filmów, muzyki itp. Zabrali mi laptopa, a sprawa nadal się toczy
– opowiada nasz czytelnik, który chce pozostać anonimowy.
Liczne akcje społeczne oraz kampanie edukacyjno-prewencyjna prowadzone przez ostatnie kilka lat przynoszą jednak rezultaty. Postępowań dotyczących łamania praw autorskich jest prowadzonych znacznie mniej.
- Z roku na rok ilość prowadzonych przez nas spraw stopniowo maleje – mówi przedstawiciel jednej z agencji zajmującej się ochroną praw autorskich.
Z okazji Międzynarodowego Dnia Własności Intelektualnej redakcja info.elblag.pl życzy swoim czytelnikom Wszystkiego Legalnego.
o laptopie zapomnij ,w najlepszym przypadku leży gdzieś w piwnicy u mostoskich a oni nazywają to dowodem w sprawie która potrwa jeszcze 5 lat a twój laptop będzie nadawał się na śmieci bo w komórce masz już lepszy procek itd. a jak nie to po tym czasie napewno będziesz miał. A laptop na koniec pewnie się nawet nie odnajdzie , ale i tak ci dowalą za programy na nim.