Około stu osób, m.in. delegacje z Obwodu Kaliningradzkiego, Ukrainy, Rumunii, Niemiec oraz przedstawiciele samorządów z Pomorza, Warmii i Mazur, przyjechało do Elbląga, by rozmawiać o współpracy międzynarodowej na szczeblu lokalnym. Wczoraj (7 października) w Centrum Sportowo – Biznesowym samorządowcy uczestniczyli w targach promocyjnych, warsztatach oraz w konferencji pod hasłem „Współpraca międzynarodowa a lokalna gospodarka”. Dziś ruszą w teren, z wizytą studyjną. Odwiedzą miejsca, gdzie były realizowane najlepsze projekty międzynarodowe, które przyniosły najwięcej korzyści lokalnym społecznościom.
Organizatorem wydarzenia jest Stowarzyszenie Gmin RP Euroregion Bałtyk, które realizuje projekt pn. „Blaski i cienie współpracy. Praktyka samorządowego wymiaru polskiej polityki zagranicznej na szczeblu lokalnym”. Stowarzyszenie Gmin Euroregion Bałtyk od lat zajmuje się wsparciem i promocją współpracy międzynarodowej. Realizowany przez nie projekt, ma za zadanie wesprzeć aktywność samorządów oraz organizacji społecznych na arenie międzynarodowej.
Każde działanie z udziałem partnerów i gości z zagranicy, realizowane nawet na najniższym szczeblu – gminy, organizacji społecznej, domu kultury, to swego rodzaju polityka zagraniczna. Tylko nie każdy ma tego świadomość. Poprzez takie bezpośrednie kontakty, współpracę każdy z nas buduje obraz Polski w oczach sąsiada, w oczach Europy. Jaki to obraz – zależy od nas samych
– mówi Małgorzata Samusjew, pełniąca obowiązki Dyrektora Sekretariatu Stowarzyszenia Gmin RP Euroregion Bałtyk.
W ramach projektu najważniejszym działaniem były Targi promocyjne w Elblągu. W ich ramach lokalne samorządy z terenu województwa pomorskiego i warmińsko-mazurskiego oraz goście zagraniczni mogli zaprezentować swoje najlepsze projekty międzynarodowe i ich praktyczne rezultaty. Równolegle z Targami trwała konferencja, podczas której stworzono warunki do aktywnych kontaktów w ramach „okrągłych stołów”. Oprócz samorządowców, wzięli w niej udział m.in. eksperci, przedstawiciele nauki oraz praktycy.
Realizując ten projekt zależało nam na tym, aby nastąpił przepływ informacji między samorządami w zakresie podejmowanej przez nie współpracy międzynarodowej. Zależało nam również na tym, aby podpowiedzieć samorządowcom i podnieść ich wiedzę w zakresie nawiązywania kontaktów zagranicznych. Chcemy w ten sposób pomóc samorządom, znaleźć za granicą partnera do wspólnych projektów międzynarodowych. Często mają oni dobre pomysły i jest źródło ich finansowania, ale nie ma do niego partnerskiego samorządu za granicą. Kontakty typu „face to face” są w tym wypadku najlepsze, stąd zorganizowaliśmy targi i konferencję w Elblągu, na którą zaprosiliśmy samorządowców z Pomorza, Warmii i Mazur oraz z krajów należących do Euroregionu Bałtyk
– wyjaśnia Małgorzata Samusjew, pełniąca obowiązki Dyrektora Sekretariatu Stowarzyszenia Gmin RP Euroregion Bałtyk.
W trakcie trwania targów, zaprezentowano także wystawę z projektami, jakie gminy zrzeszone w Euroregionie Bałtyk zrealizowały w ramach współpracy międzynarodowej. Beneficjentem środków pochodzących ze współpracy zagranicznej była m.in. gmina Tolkmicko, która zrealizowała w ostatnich latach trzy tego typu projekty.
Dzięki tym projektom i podjętej współpracy, podnieśliśmy jakość życia mieszkańców naszej gminy. Jeden z takich projektów realizowaliśmy z zaprzyjaźnioną z nami niemiecką gminą Heringsdorf. Charakter obu gmin jest podobny, z tą różnicą, że gmina z Niemiec jest na dużo wyższym poziomie rozwoju turystycznego. W Heringsdorie udzielanych jest rocznie 2 mln noclegów. U nas się to dopiero rozwija i idzie w dobrym kierunku. Chcieliśmy przenieść dobre praktyki z ich terenu do nas. W ramach tego projektu powstały takie idee jak plaże cesarskie czy odgrywana w Kadynach Majówka Cesarska. W ramach innego projektu realizowanego w partnerstwie z samorządami Sopotu i rosyjskiego Mamonowa, wykonaliśmy kanalizację sanitarną wschodniej części naszej gminy i połączyliśmy głównym kolektorem miejscowości Wodynia, Pogrodzie, Nowinka do centralnej oczyszczalni ścieków w Tolkmicku
– mówi Józef Zamojcin, zastępca burmistrza Miasta i Gminy Tolkmicko.
Kojarzy mi się z programem "...mamy cię..." jak długo jeszcze...tylko Elbląga żal!!!
Face to face - może i tak a daleko by szukać w tym samorządów wszak w wielu dziedzinach te niby samorządy nigdy nie potrafiły się między sobą dogadać - vi de Zalew Wiślany i jego cała ogromna sfera wpływów i oddziaływań, turystyka i rekreacja, gospodarka, bo o Kolei Nadzalewowej już nie wspomnę jak również o czubku, który podzielił administracyjnie zalew na pół. Tak, że jeszcze wiele lat uczyć się, przyglądać się tym, co robią to dobrze i brać przykład (Niemcy, GB, Skandynawia) a nie szukać swojej drogi ruskimi mafijnymi metodami.
Tylko rozmawiają , a były minister Sikorski utworzył już fundację, w której On i Jego przyjaciele zarabiają po 15-18 tys. za przekaz i nadzór nad demokracją w krajach jak Białoruś, Ukraina, a nawet w krajach afrykańskich i na to dostają od państwa grubą kasę.Czy z tej rozmowy tez dostaniemy kasę?
To jakaś paranoja. O ile wiem to Euregion Bałtyk w znacznej mierze jest utrzymywany przez samorząd Elbląga. Ale z tego samorządu nikogo nie zaproszono. Po co nam taki Euregion, na który łożymy? Po co była ta impreza? Jakie "okrągły stoły" ? Tak się wydaje pieniądze dla samej imprezy. Nie możemy wyjść z tej maniery.
Pakuszali, pachawarili, a tiepier na wierandu, a na szto eto.