Przy ul. Wodnej stanęło wesołe miasteczko. Docelowo jednak w tym miejscu ma powstać apartamentowiec. Dziesięć miesięcy temu inwestor złożył wniosek o pozwolenie na budowę. Na jakim etapie przedsięwzięcie jest obecnie?
Żegluga Gdańska przy ul. Wodnej chce postawić apartamentowiec z usługami i gastronomią. Elblążanie po raz pierwszy o planach inwestycji w tym miejscu usłyszeli w 2022 roku, kiedy rozpoczęła się wycinka drzew na działce. Chwilę później rozebrano znajdujący się tam obiekt, jeszcze kilka lat mieściła się w niej knajpa Tortuga. W listopadzie ubiegłego roku firma przewozowa złożyła do miasta wniosek o pozwolenie na budowę. Inwestor nadal czeka na decyzję.
Tutejszy organ aktualnie prowadzi postępowanie dotyczące pozwolenia na budowę dla inwestycji pn. Budowa budynku hotelowego z lokalami usługowymi w parterze oraz budynku usługowo-gastronomicznego na działkach nr 20/1 i 10/1 obręb 15 w Elblągu. Pozostały zakres inwestycji tj. na działce nr 9 obręb 15 jest we właściwości Wojewody Pomorskiego, który z posiadanych przez tutejszy organ informacji, również prowadzi postępowanie w powyższej sprawie
- informuje Joanna Urbaniak, rzecznik prasowy prezydenta Elbląga.
Nadal rozpoczęcie czeka również druga inwestycja w Elblągu, za którą odpowiedzialna będzie Żegluga Gdańska. Przypomnijmy. W marcu tego roku radni zgodzili się, aby miasto, w trybie bezprzetargowym na 15 lat, wydzierżawiło firmie parking przylegający do ich działki przy ul. Wodnej. W zamian inwestor ma wybudować parking po drugiej stronie rzeki Elbląg, przy ul. Kupieckiej. Kiedy rozpocznie się jego budowa? - Parking przy ul. Kupieckiej jest na etapie uzgadniania - dodaje Joanna Urbaniak.
Inwestycja przy ul. Wodnej ma się składać dwóch obiektów. W większym, 6-piętrowym znajdą się apartamenty i lokale usługowe, a w mniejszym 2-piętrowym lokal gastronomiczny.
Od strony ul. Wodnej budynek będzie miał charakter pierzejowy, kamieniczny. Całość będzie w zabudowie kwartałowej, z wewnętrznym patio. Wewnątrz obiektu będzie 90 miejsc parkingowych
- mówił architekt Karol Krzempek, podczas konferencji prasowej w kwietniu tego roku.
W odróżnieniu od reszty świata w Elblągu wszystko może poczekać. Najważniejsze, że mamy wizualizacje.
10 miesięcy temu inwestor złożył w wniosek o pozwolenie na budowę. Dalej w urzędzie marazm jak było... Zrobię wszystko by inwestorow przyciągnąć do miasta, cytuje Missana.
Tyle czasu czekają na pozwolenie na budowę,. To nie jest przypadek, na wyspie spichrzow czekają do kwietnia żeby przełożyć rurę. Czuc celowe przeciąganie, może onwestor się zmczy i wycofa .
A ludzie kupią a potem będą narzekać , że suwnice im hałasują, że maszyny w zakładzie za głośne hehe
Chleba i igrzysk - tyle ludziom wystarczy, żadnych wyższych celów...
Zbyt wielkie i wysokie, zbyt blisko hal przemysłowych, przeskalowane o 2 kondygnacje! Od Wodnej to nie żadne pierzeje, jak zachwala projektant swoje wypociny, tylko słabo opakowany blok, udający kamieniczki z niewłaściwymi skosami dachów. Takie coś to może Za Politechniką by uszło, ale nie na Starym Mieście - projekt do kosza!
Nie smarują, to nie jadą.
W przypadku inwestorów nie prywatnych Urząd Miasta w Elblagu nigdy się nie spieszy . Co gdzie indziej trwa miesiąc u nas dwa lata. Za to zlecenie od prywatnego " Inwestora " to błyskawicznie i obowiązkowo bez zwyczajowych klauzul o terminach rozpoczęcia i zakończenia .
Gdyby chciał tam coś wybudować mytych urząd sprawę ogarnął by w tydzień
Oczywiście na wizualizacjach nie uświadczysz ani pobliskich hal fabrycznych, ani suwnic, tylko sielsko - anielsko - nabrzeże, rzeczka. Chyba, że inwestor posiada tajna wiedzę, że wkrótce hale obok mogą podzielić los Odlewni??? A czy ten architektoniczny potworek miał zaplanowane w ogóle jakieś okna od północy, od strony hal? - bo tej grafiki nawet zimą nikt nie pokazywał. Dla mnie - za wysokie, przeskalowane, nie nawiązuje do Starego Miasta nijak, a te pseudo-"pierzeje" mają zbyt płaskie dachy. Do kosza z tym projektem!