W listopadzie ubr. Marcin Kuchciński został marszałkiem województwa warmińsko-mazurskiego. Przed objęciem tej funkcji przez kilka lat był wicemarszałkiem. Wczoraj (17 stycznia) po raz pierwszy w nowej roli odwiedził Elbląg, by spotkać się z lokalnymi dziennikarzami. - Chciałbym podsumować rok i opowiedzieć o tym, jakie wyzwania czekają nas w 2024 r. – mówił.
Dotychczasowy marszałek – Gustaw Marek Brzezin – w październikowych wyborach uzyskał mandat senatora, dlatego musiał zrezygnować z funkcji marszałka. Jego miejsce w Urzędzie Marszałkowskim zajął Marcin Kuchciński.
Jakie plany Marcin Kuchciński ma na ten rok? - Mamy trzy wielkie miasta – Olsztyn, Elbląg i Ełk. One są motorem napędowym naszego województwa. Mam ogromną świadomość tego, że województwo powinno rozwijać się w zrównoważony sposób, więc musimy także lepiej zadbać o te mniejsze miejscowości – zaznaczył marszałek. - Walczymy z demografią po to, żeby w każdym miejscu naszego województwa żyło się lepiej. To duże wyzwanie.
Krajowy plan odbudowy to jest to, na co wszyscy czekamy. Jako samorząd województwa jesteśmy przygotowani do tego programu. Wyzwań nie brakuje
– zapewnił Marcin Kuchciński.
Marszałek odniósł się także do działań, jakie planuje w Elblągu. - Na pewno kwestia portu to jest to, co rozpala aktywność mieszkańców. Jako projekt strategiczny mamy zapisany modernizację czy pewne prace w porcie w Elblągu – dodał.
Komisja Europejska powiedziała na razie, że z tym projektem się wstrzymujemy, ale dobrą wiadomością jest to, że nie zostało polecone, aby te pieniądze zostały przekazane na inne cele. One są w przysłowiowej szufladzie. W najbliższym czasie będziemy chcieli wrócić do tych rozmów z Komisją Europejską. To jest dla nas bardzo ważny element jeśli chodzi o gospodarkę
– zapewnił Marcin Kuchciński.
Co marszałek planuje zrobić, by przekonać Komisję Europejską? - Pewne rzeczy warto robić w zespole, drużyną. Wtedy mamy większe możliwości i większe szanse na osiągnięcie sukcesu – mówił Marcin Kuchciński. - Bez wątpienia współpraca, z rządem, ministerstwem, z panem ministrem Klimczakiem, panem ministrem Marchewką jest tu bardzo ważna. Jestem przekonany, że nasz wspólny kierunek i wspólne postrzeganie tego problemu wywoła pozytywne efekty i łatwiej będzie nam rozmawiać z Brukselą.
Ta sytuacja nie jest prosta. Jest skomplikowana. Nie jest tak, że jednym cięciem można ją rozwiązać. Jestem przekonany, że każdy wie, jakie ma cele, jakie ma zadania, do czego jest ma zmierzać (…) Przygotowujemy się do dyskusji. Zawsze powtarzam, że przygotowani mają szczęście. Pracujemy nad tym, żeby ten końcowy efekt był dla nas zadowalający
– podkreślił Marcin Kuchciński.
Dajcie siana z tym nudnym tematem portu, moze jakis inny medialny temat przedwyborczy
Można było mieć już sprawę z głowy i posiadać dobrze prosperujący port morski . Teraz będą szukać komplikacji a jeśli nie znajdą to będą je tworzyć, żeby jakoś uzasadnić to, że zamiast brać się do roboty robili jakieś lipne ankiety i wydawali pieniądze podatników na antypropagande.
Czyli będzie dużo mielenia dziobem a w realu nic.
Niemcy z powrotem umieścili u władzy swoich pachołków. Nie będzie portu, bo "po co nam polska gospodarka jak jest niemiecka"
Witam- przekop melioracyjny od samego początku był poroniony jaki PORT jaka GOSPODARKA o czym wy piszecie spójrzcie na zaplecze tej papraniny, zero wizji na 10 -lat do przodu- PRZESMYK DLA BOGACZY I ICH JACHTÓW, jeden wielki niewypał(przy okazji kto naprawi zdewastowane drogi w Mikoszewie-Stegnie- Kątach Rybackich przez te tysiące ciężarówek??? odpowiedzcie wielbiciele "przesmyku"
Rambo 11 droga jest od poprzedniego roku remontowana. Tylko osoba mocno niechętna przekopowi tego nie zauważyła. Trzeba pojechać i zobaczyć.
Ktoś, gdzieś kiedy wyrzekł te słowa o osi Elbląg-Olsztyn-Ełk i od tego wziął w łeb tok myślenia i rozumowania jedynie słusznego. Tylko Elbląg i Olsztyn są miastami równorzędnymi i one wspólnie powinny były od początku stanowić dwuwładzę wojewódzką. Od 25 lat stale ta sama farsa jest podtrzymywana. Kiedyś pisali, "ale jak to ktoś z Ełka miałby jechać do Elbląga 300 km, aby załatwić sprawę urzędową" i w to też ktoś uwierzył. W międzyczasie internet rozwinął się na tyle, że w ogóle nigdzie nie trzeba jeździć, ale czas wcale nie skruszył znaczenia statusu miasta stolicznego.
POwcy są znani z tego że dużo mówią, uprawiają POpulizm zakładają obietnice bez pokrycia. To zupełne przeciwieństwo PiS. PiS do obieca to szybko realizuje, PiS to fachowcy, są sprawczy i merytoryczni. W Elblągu w rok Jerzy Wilk z PIS zbudował crw Dolinka, w 3 lata PiS zbudował Przekop i most obrotowy w Nowakowie. POwcy w tym czasie nie zrobili nic. Absolutnie nic! TUR z Elbląga nawet przez 14 lat nie zrealizował obietnicy wyborczej Jaką była zielona fala.
~ Elblążanie dumni z PIS-a pisowcy są znani z tego,że kłamią i kradną,a wszystko czego się tkną w gó...no się obraca.
Ale powiedział, że ni nie wiemy!!!!!!!