Sąd apelacyjny w Elblągu obniżył karę pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem, zasadzoną wobec wójta gminy Grunwald Adama Sz. skazanego za przekroczenie uprawnień. Chodzi o list, który w 2021 roku wysłał do ówczesnego premiera Mateusza Morawieckiego.
Dziś, 17 stycznia przed Sądem Okręgowym w Elblągu zapadło postanowienie w sprawie wójta Grunwaldu Adama Sz. Samorządowiec oskarżony o przekroczenie uprawnień, polegające na ujawnieniu, bez zgody pokrzywdzonych, danych wrażliwych dotyczących stanu zdrowia, orientacji seksualnej i przekonań światopoglądowych wyrok sądu pierwszej instancji usłyszał w listopadzie 2022 roku. Sąd Rejonowy w Ostródzie uznał go za winnego czynu z art. 231 § 1 kk (przekroczenie uprawnień przez funkcjonariusza publicznego - przyp. red.) w zbiegu z art. 107 § 2 ustawy o ochronie danych osobowych i za to skazany na karę 4 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 1 roku próby oraz z orzeczeniem środka karnego w postaci podania wyroku do publicznej wiadomości na stronie internetowej gminy G. i przez wywieszenie go w budynku urzędu gminy. Od tego postanowienia odwołał się obrońca mężczyzny.
Sąd apelacyjny w Elblągu w części zmienił wyrok sądu pierwszej instancji. Wyeliminował z opisu czynu przypisanego oskarżonemu "działanie oskarżonego na szkodę wynikające z ujawnienia danych wrażliwych zawartych w piśmie z 5 marca 2021 r. skierowanym do Prezesa Rady Ministrów" i obniżył wymierzoną karę do 3 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu. Dodatkowo Sąd Okręgowy w Elblągu obniżył nawiązki na rzecz poszkodowanych kobiet do 2 i 1,5 tys. zł i uchylił rozstrzygnięcie o opłacie. Adam Sz. będzie musiał również pokryć koszta sądowe oraz zapłacić na rzecz oskarżycielek posiłkowych po 1,8 tys. zł, tytułem zwrotu wydatków poniesionych na ustanowienie pełnomocnika. W pozostałym zakresie zaskarżony wyrok został utrzymany w mocy.
Jestem usatysfakcjonowany z tego wyroku. Rzeczpospolita jest państwem, w którym nikt nie może być dyskryminowany, to wynika z naszej konstytucji. Ja ten wyrok odbieram jako realizację tej zasady konstytucyjnej
- skomentował wyrok Piotr Krajewski, aplikant adwokacki reprezentujący oskarżycielki posiłkowe.
Nie ma przyzwolenia na to, żeby włodarze szkalowali swoich mieszkańców i swoje mieszkanki. Mam satysfakcję, że wyrok został utrzymany w mocy. Trochę jestem zawiedziona, że wymiar kary został obniżony. To, co dla mnie najważniejsze to fakt, że pan wójt nie będzie mógł wystartować w wyborach. To pokazuje lokalnej społeczności, że mają prawo wymagać od swoich włodarzy przestrzegania prawa, szacunku, niedyskryminowania i nieujawniania danych osobowych, wrażliwych danych
- dodała Monika Falej, która złożyła zawiadomienie w sprawie, która zaprowadziła Adama Sz. na ławę oskarżonych.
Przypomnijmy. Cała sprawa ma swój początek w 2021 roku. Wójt Grunwaldu napisał wtedy list do premiera Mateusza Morawieckiego, w którym prosił o rozwiązanie rady gminy. - Jako dowód niekompetencji radnych wójt pisze o ich życiu prywatnym - o chorobach i o orientacji seksualnej ich dzieci - w 2021 roku informowało o tej sprawie tvn24.pl. O jednej z radnych donosił np. "prywatnie matka lesbijki o poglądach mocno lewicowych”, pisały media. Gdy treść pisma została ujawniona, o wydarzeniach z gminy w powiecie ostródzkim zrobiło się głośnio w całej Polsce. Ostatecznie sprawa trafiła do sądu. Wyrok SO w Elblągu jest prawomocny, co dla polityka oznacza utratę mandatu.
Dyskryminacja czy mobbing jest karalna w kazdejb dziedziniec
W Elblągu nie ma sądu apelacyjnego
Zapewne katolicki pisista i patriota.
Dziad zostanie dziadem cz.25. Dobry wyrok.