Blisko 7 mln zł rządowego dofinansowania otrzymał Elbląg na remont stadionu. Zdaniem wiceministra Andrzeja Śliwki władze miasta przegapiły okazję na pozyskanie dużo większej kwoty, na budowę nowego obiektu. - Olsztyn złożył wniosek i otrzymał z Programu Inwestycji Strategicznych 30 mln zł na modernizację stadionu Stomilu. Co się stało w Elblągu? Pan prezydent Wróblewski nie raczył nawet złożyć wniosku - podkreślił polityk PiS.
Na finiszu kampanii wyborczej powrócił temat stadionu w Elblągu. Miasto właśnie otrzymało blisko 6,9 mln zł dofinansowania z Programu inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu. Pieniądze te mają zostać przeznaczone na przebudowę obiektu przy ul. Agrykola. Zdaniem polityków Prawa i Sprawiedliwości to jedynie "pudrowanie trupa", a władze miasta miały szansę na pieniądze na budowę nowego stadionu, tylko z niej nie skorzystały.
Chcielibyśmy, żeby miasto otrzymało więcej. Niestety, zasadniczym problemem było to, że wniosek złożony przez podmiot właściwy, czyli prezydenta miasta Elbląga, opiewał na kwotę 6,9 mln zł. Gdyby pan prezydent Wróblewski, tak jak mu mówiliśmy, złożył ten wniosek na nowy stadion dla Elbląga, wtedy nie mówilibyśmy o większej kwocie. Niestety pan prezydent nie wsłuchiwał się w to, co mówił pan minister Bortniczuk (minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk odwiedził Elbląg w marcu tego roku), w to, co ja mówiłem, w to, co mówili kibice Olimpii Elbląg i środowiska sportowe. Efekt jest taki, że my dotrzymaliśmy danego słowa, wsparcie dla elbląskiego sportu jest, ale niestety ten wniosek był złożony na taki zakres, a nie na inny
- powiedział Andrzej Śliwka, wiceminister aktywów państwowych dziś (10 października) podczas spotkania z dziennikarzami.
- Tym bardziej jest to smutne i gorzkie, że Olsztyn, złożył wniosek na modernizację stadionu Stomilu i dzięki wsparciu parlamentarzystów PiS otrzymał na ten cel 30 mln zł z Programu Inwestycji Strategicznych (niedawno rozstrzygnięto 8. edycję rządowego programu - przyp. red.) - podkreślił wiceminister Śliwka. - Co się stało w Elblągu? Pan prezydent Wróblewski nie raczył nawet złożyć żadnego wniosku. Nie mówię tylko o stadionie, ale jakiegokolwiek. Odpuścił to całkowicie, oddał walkowerem.
Politycy PiS przekonują, że Elbląg zamiast remontu istniejącego obiektu, potrzebuje nowego stadionu. - Wniosek złożony przez pana prezydenta to pudrowanie trupa. Tak trzeba nazwać ten obiekt, który moim zadaniem nie spełnia takich wymogów, jakie oczekują od stadionu poważna i profesjonalna piłka nożna, a także imprezy masowe. Miejmy nadzieję, że pan prezydent w najbliższym czasie otworzy wreszcie oczy, zobaczy, jakie są potrzeby mieszkańców - mówił elbląski radny Rafał Traks, który dodał, że budowa nowego stadionu to koszt 50 - 55 mln zł.
Elbląski sport potrzebuje konkretnego wsparcia finansowego, po to, żeby rozwijać infrastrukturę sportową w mieście. Stadion jest w opłakanym stanie, trzeba w niego zainwestować i wyremontować. To powinno być boisko wielofunkcyjne, które będzie spełniało wymagania do tego, aby odbywały się tu rozgrywki w piłkę nożną, ale też obiekt, który będzie przeznaczony na cele artystyczno-rozrywkowe, bo takiego miejsca w Elblągu nie mamy. Dziś odnoszę wrażenie, że to liderzy elbląskich klubów sportowych, w największej mierze przyczyniają się do rozwoju elbląskiego sportu. Dobrze, że ci liderzy działają, mają do tego serce. (...) Miasto musi chcieć składać wnioski, inwestować w elbląski sport, bo to jest ważne, ze strony rozwoju społecznego, rozwoju miasta, ale również w wymiarze gospodarczym, to napędza naszą miejską koniunkturę
- podkreślił Łukasz Kochan, kandydat PiS na senatora z okręgu elbląskiego.
Zdaniem wiceministra, miasto ma jeszcze szansę na nowy stadion.
Jest jeszcze trzecia możliwość na pozyskanie środków, na wybudowanie nowego stadionu dla Elbląga. W tym roku do Elbląga, w ramach dodatkowej puli dla samorządów (rząd Prawa i Sprawiedliwości wygospodarował na tren cel 14 mld zł) trafi 40 mln zł na dowolny cel. Pan prezydent Wróblewski może wydać te środki zarówno na budowę stadionu, pogłębienie toru wodnego, modernizację szkół - bo wiemy, że wiele tych obiektów nie spełnia kryteriów związanych z bezpieczeństwem. Pan prezydent niestety nic w tym zakresie nie robi, a jedyne co potrafi robić to narzekać, dąsać, kłócić się, obrażać innych ludzi i zadłużać miasto
- dodał Andrzej Śliwka.
Ale po co i dla kogo Nowy Stadion , wystarczy zakończyć rozbudowę obecnego . Przestańcie robić mętlik kibicom ,panie Sliwka ,tylko opowiedzcie co dla Elbląga przez 20 lat swojego posłowania zrobił nasz małomówny poseł Leonard Krasulski
On tak robi, jam ktos na niego zle mowi, ze ptaszysko jest be, a now cacy. I zatrodni do tego tego z Olsztyna zaprzyjaznionego pajaca mecenasa na O., ktory nawet na nkepelnksprawnych stara sie wzbogacic. Chore to miasto I chirzy rzadzacy nim
I tym sposobem kibice Olimpii wygonią PSL,PO,SLD w Elblągu i Polsce.Macie wybory POzamiatane.WON.
Olsztyn dostał 300 mln zł na hale Uranii . teraz 30 mln na stadion. A Elbląg nic do cholery gdzie ja żyje w województwie ba **ra **nów czy jako poddany olsztyniaków.
Wczoraj płacze ludzi bo na stadion nie ma kasy, dzisiaj płacze w komentarzach,że kasa jest- ludzie sami nie wiedzą czego chcą to i prezydent naszego pięknego miasta nie wie...Na szczęście mamy Pana Śliwkę bo bez niego to byśmy nic na stadion nie dostali.
Modernizacja zamiast NOWEGO stadionu, co na to kibice?
Od dawna wiadomo, że Wróblewski nie umie pisać wniosków o kasę i ich nie składa tak jak czyni to Olsztyn. Jeżeli jakiś wniosek składa i on przechodzi, to na mini kwotę zgodnie z wnioskiem. Na tylu pracowników UM, dyrektorów niby ze wstydem i honorem, tylu znajomych Wróblewskiego, a nikt nie ma dojścia do jego łba. Fuka, pyszczy, gnoi, nie pozwala na inicjatywę i samodzielność. Gdyby ktoś w UM miał honor i po jednym takim przypadku ograniczania kompetencji rzucił kwitami. Wróblewski dostał na przechowanie panią z Olsztyna i też nic dobrego z tego nie ma miasto. Wnioski składa (może pisać) departament, dyskusja, zatwierdzenie , podpis prezydenta. o ile departamenty mają swoje budżety a nie o każdy grosz żebrzą u Wróblewskiego. Człowiek wyjdzie z psl ale psl i pgr z człowieka nie wylezie.
To przykre bardzo. Lis tego stadionu będzie taki jak miejskiego kąpieliska. Zrobią jakieś tam pudrowanie tego co nadaje się do wyburzenia i przez wiele lat nikt nie dofinansuje stadionu w Elblągu bo argument będzie takie, że dostaliście tyle ile chcieliście na modernizację. Macie stadion po modernizacji. Za rok się okaże że PZPN podniesie standardy i dalej w Elblągu będzie można rozgrywać mecze co najwyżej 2 ligi. O 1 lidze zapomnijmy. Takiego stratega i wizjonera mamy w ratuszu. Pewnie jakiś mecenasik wyśle mi pozew za ten komentarz. jeden już dostałem - wisi do wglądu na facebook - stefan rembelski. można sobie go przeczytać jak próbuje ratusz zastraszyć i wprowadzić cenzurę prewencyjną.
Pan Minister Śliwka pokazuje, że jak ma się odrobinę dobrej woli i przyzwoitości to można działać na rzecz mieszkańców nawet tam, gdzie rządzą ludzie zachowujący się jak rozkapryszone dzieci. Bo jest to w interesie mieszkańców właśnie! Szkoda tylko, że rzeczywiście w Elblągu wciąż nie będzie miejsca na koncerty, mecze wyższej klasy, jak np. U-21 albo na fajne targi...
tak sliwka i ten porabany strazak karierowicz wam wybuduja ze zobaczycie jak swinia niebo ludzie zacznijcie myslec glowa bo to nie boli co ten sliwka robi w ministerstwie nic chyba jest slupem i tylko bierze kase a wy takim wierzycie ?obudzicie sie z reka w nocniku ale bedzie za pozno