Frekwencja na lekcjach religii spada. W Elblągu w tym roku szkolnym z zajęć tych zrezygnowało blisko 35 proc. uczniów. Czy to przekłada się na mniejsze wydatki na ich organizację? Sprawdzamy.
Koszty organizacji zajęć z religii w polskich szkołach z roku na rok są coraz większe, odczuwają to samorządy, które je współfinansują (część kosztów pokrywana jest z subwencji oświatowych). Ostatnio głośno na ten temat zrobiło się za sprawą radnych z Częstochowy, którzy zaapelowali do rządu o "likwidację finansowania lekcji religii z budżetu miejskiego". Uzasadnili to wysokimi kosztami ponoszonymi przez miasto mimo coraz mniejszej liczby uczniów chodzących na religię. Nad podobnym krokiem zastanawiają się również samorządowcy z innych miast. My sprawdzamy, ile na religię w szkołach wydaje Elbląg.
W 2022 roku Miasto przeznaczyło na kwotę 4 478 883 zł na prowadzenie zajęć religii. W roku 2023, na podstawie obecnie posiadanych danych, planuje wydać 4 500 635 zł. Jednocześnie należy podkreślić, że zgodnie z rozporządzeniem MEN lekcje religii realizowane są na życzenie rodziców lub uczniów pełnoletnich i szkoły mają obowiązek zorganizować takie zajęcia. W związku z powyższym nie można jednoznacznie określić, jak duże zainteresowanie lekcjami religii będzie w 2023 roku, a podana wyżej kwota jest kwotą szacunkową z założeniem, że liczba chętnych uczęszczających na religię nie zmieni się
- informuje Łukasz Mierzejewski z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego w Elblągu.
Dla porównania, w roku szkolnym 2019/2020 w elbląskich szkołach odbyło się 38 tys. 459,5 godzin lekcyjnych religii, za które miasto zapłaciło 3 mln 296 tys. 158,70 zł.
Warto dodać, że liczba uczniów uczęszczających na lekcje religii w elbląskich szkołach spada. W tym roku szkolnym uczęszcza na nie 9 422 spośród 14 457 uczniów placówek prowadzonych przez samorząd. To oznacza, że blisko 35 proc. zrezygnowało z tego przedmiotu. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Co na temat współfinansowania lekcji religii z budżetu miasta sądzą Czytelnicy info.elblag.pl? Piszcie w komentarzach.
Wywalić ze szkół lekcje religii. Niech sobie KK organizuje te lekcje u siebie.
Kto niechodzi na religie niepowinien dostać ślubu kościelnego ani pochówku kościelnego.Religia to nie folklor.
Jolo to szantaż, pochówek to żadna laska, za kasę pochowa każdy kieckowy, a bez ślubu żyje co drugi, to norma.
Tak samo na zajeciach wf
Zamiast religii wprowadzić lekcje szachów.
Średnia stawka płacona przez miasto za lekcje religii w roku szkolnym 2019/2020 to 85 PLN/H czyli ponad 14 000 PLN/m-C. Który nauczyciel tyle zarabia? Ciekawie, jaka jest stawka w roku szk. 2022/2023…
Dlaczego miasto płaci za naukę religii ? Żyjemy w demokratycznym kraju, jak kościół chce uczyć dzieci religii niech robi to u siebie. Tak było za moich szkolnych czasów. Miasto ma inne wydatki związane z oświatą.
tak czarna mafia wydymala narod przypomnijcie sobie jak kardynal JOZEF GLEMP mowil ze kosciol za nauczanie religii w szkolach nie chce zadnych pienieszy bo najwazniejsze jest nauka o bogu i co oklamali wszystkich a teraz doja ten kraj ile sie tylko da w imie boga
W niektórych klasach zapisanych 5-6 osób, a na lekcji nikogo. Ksiądz pije kawę w pokoju nauczycielskim. Moja propozycja i pomysł na oszczędności: religia międzyklasowa. Z kilku klas pozbierać niedobitki i stworzyć 1 grupę. Jak trzeba będzie poczekać na nią godzinę czy dwie po zajęciach, to zaraz i taka grupa padnie. A ile oszczędności ;P
WOS i nauka samoobrony. Religia w życiu Noe pomaga, a zagadnienia życia społecznego i reakcji na wypadek zagrożeń i owszem. Pon Bucek nie pomoże, gdy powódź czy np.atak wroga. Czym Sue bro IC, woda święconą ?