Serdecznie zapraszamy do udziału w uroczystościach z okazji Narodowego Święta Niepodległości. Zachęcamy również elblążan do wywieszenia flag i udekorowanych domów, czy balkonów barwami narodowymi.
11 listopada wspólne świętowanie rozpocznie Msza święta w intencji Ojczyzny, która odprawiona zostanie w katedrze pw. Św. Mikołaja o godz. 11.00. Po Mszy, przy Pomniku Twórców Niepodległości, przy ul. Rycerskiej odbędzie się dalsza część uroczystości.
W programie: odegranie hymnu państwowego Rzeczpospolitej Polskiej i wciągnięcie flagi państwowej na maszt, przemówienia okolicznościowe, Apel pamięci i salwa honorowa oraz składanie kwiatów.
Po uroczystości zapraszamy mieszkańców na Plac przy Katedrze na poczęstunek żołnierską grochówką. Zachęcamy również do zamanifestowania swojego patriotyzmu na sportowo poprzez udział bądź kibicowanie uczestnikom VIII już Elbląskiego Biegu Niepodległości. Start Biegu o godz. 13.30, przy ul. Wodnej na wysokości CS Galeria EL. O godz. 17.00 natomiast w Krytej Pływalni przy ul. Robotniczej wystartuje Pływacka Sztafeta Niepodległości.
Informacja nadesłana
To co wlasciwie będzie oprócz mszy , biegu i zupy?
@~ Jak zwykle~ chyba też przebrani w uniformy pani była radna i jej małżonek derektor EPT?
Tragedia !
Żeby chociaż Marysia była z szablą w pochwie u boku. No i patrzący w nią (tą szablę w pochwie) 1%.
Referendum
Nie idę bo nie chce mi się po prostu patrzeć na niektorych i moze jeszcze słuchać! A w obecnej sytuacji tym bardziej!
Drodzy mieszkańcy, a jakie chcecie imprezy ku czci Święta Niepodległości. Listopad to jeden z najbardziej ponurych miesięcy, nie tylko z uwagi na pogodę, czy z racji błyskawicznie skracającego się dnia, ale też, lub nawet przede wszystkim, z racji charakteru tego czasu związanego z zadumą i wspomieniami o tych co odeszli z naszego życia, a to niezbyt sprzyja organizowaniu imprez masowych czy innych rozrywek. Od kiedy wyjaśniono Polakom, że słynny przyjazd Piłsudskiego do Warszawy w dniu 11listopada 1918 roku to historyczna fikcja, to bezcelowe stało się odtwarzanie tego wydarzenia, które dotąd było stałym punktem obchodów. Natomiast imprezy zamknięte w salach widowiskowych czy teatralnych z racji oczywistej jak ograniczona liczba miejsc nie pozwala na szeroki udzial mieszkańców. Stąd istnieją niewielkie możliwości gremialnego obchodzenia Święta w wesołym nastroju, dlatego większość ludzi traktuje ten dzień jako moment relaksu i czas spotkań rodzinnych bądź towarzyskich.
Takie święto i nic DLA Elblązan, jakby wojska nie było. Czekam na referendum i precz, .
JA udekorowałam balkon.Praniem.
No cóż ustalenia Traktatu Wersalskiego jednoznacznie wskazują, że jego decydenci jakoś do Polski i Polaków nie posiadali sentymentu. Rozstrzygnięcia były w stosunku do naszego państwa niezbyt przyjazne (plebiscyty na Śląsku oraz Warmii i Mazurach, enigmatyczne określenie granicy wschodniej, utworzenie Wolnego Miasta Gdansk). Stąd walka o granice, wieczne napięcia i w efekcie dość nietypowy kształt naszej granicy, praktycznie opartej o linię frontów. Dodatkowo wszystko to sprawiło, że z naszymi bezpośrednimi sąsiadami stosunki były mówiąc delikatnie nieszczególne. Wszystko to przełożyło się na powojenny byt i rozwój kraju zakończonego największą tragedią narodową w dniu 1 września 1939 roku. Wtedy okazało się, że podejście do Polski od czasu Traktatu Wersalskiego praktycznie, mimo drobnej kosmetyki politycznej, nie uległo zmianie. A po tej II wojnie chyba też tak zostało. I jak tu w listopadzie świętować jak ten miesiąc z racji swego charakteru nie bardzo do tego zachęca.