Elbląscy strażacy biorą udział w ogólnopolskiej akcji protestacyjnej. Flagi i banery pojawiły się na budynkach straży pożarnej w mieście i wozach. Mundurowi domagają się przede wszystkim waloryzacji płac w przyszłym roku, takiej, której nie zje inflacja. Tymczasem kolejne rozmowy z rządem w tej sprawie znów zakończyły się fiaskiem.
Banery informujące o ogólnopolskiej akcji protestacyjnej pojawiły się na budynkach PSP w Elblągu. Oznakowane zostały również wozy. Elbląscy strażacy przyłączyli się do ogólnopolskiej akcji protestacyjnej, w której biorą udział różne służby mundurowe, m.in. również policjanci. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ. Związkowcy domagają się między innymi waloryzacji uposażeń i wynagrodzeń na poziomie 20 proc., miałaby ono zostać wprowadzone 1 stycznia 2023 r.
Nie ukrywamy, że głównym postulatem jest postulat płacowy. Zaproponowano nam waloryzację wynagrodzeń na poziomie 7,8 proc., która znacząco odbiega od naszych postulatów. Strona rządowa nie chce odstąpić od tego nawet na krok, a każde kolejne spotkanie kończy się fiaskiem. Stąd decyzja o akcji protestacyjnej
- mówi Tomasz Malasiński, przewodniczący ZZS "Florian" działającego w Komendzie Miejskiej PSP w Elblągu.
Ostatnie rozmowy z MSWiA odbyły się w poniedziałek (17 października) i również one nie przyniosły przełomu. Wtedy związkowcy ogłosili ogólnokrajową akcję protestacyjną. Mundurowi zastrzegają, że akcja może przybrać ostrzejszą formę. Decyzję w tej sprawie jeszcze w tym tygodniu ma podjąć Prezydium Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych.
Akcja protestacyjna najpewniej niebawem przybierze ostrzejszą formę. My pod tym względem mamy ograniczone możliwości. Wiadomo, że do pożaru wyjedziemy, wyjedziemy do zdarzenia. W każdej chwili służymy pomocą. Możemy jednak informować społeczeństwo o naszej sytuacji. Na tym teraz się skupiamy
- dodaje Tomasz Malasiński.
Strażakom bardziej należy się podwyżka niż innym instytucją. Oni zawszę będą pomagać społeczeństwu. Nie to co policja, wojsko czy straż miejska. Im się należy godziwa płaca.
Każdemu z mundurowych się należy, policja i wojsko też pomagają ! A dla tych komentarzy co narzekają- trzeba było iść do wojska albo policji jak tak zazdrościcie!
Każdemu z mundurowych się należy, policja i wojsko też pomagają ! A dla tych komentarzy co narzekają- trzeba było iść do wojska albo policji jak tak zazdrościcie!
I to bardzo piękne jest. Protestujący policjanci sami się pałują swoją pałą i pieprzem. strażacy będą sikać na siebie aż powstaną księżycowe lodowiska. To się chwali że każdy używa tego czego w pracy ma nadmiar. To się nazywa równość pałowania i polewania. policjantów powinny pałować kobiety w podzięce za wcześniejsza pałowania kobiet. Protestujcie gdy awansowy dureń każe wam wykonać zadania wbrew rozumowi i godności (to policjanci), a strażacy są uczciwi, ale jedźcie do pożaru majątku dygnitarza parlamentarno - rządowego w żółwim tempie.
Stawiam kasztany przeciwko żołędziom, że protestujący policjanci spałują protestujących strażaków gdy wąsik tak każe.
mało i maaaaaaaałłłłłłoooooooooooooooo....................
Wszyscy niech protestują dorosli i dzieci. Oj we lbach się poprzewracało,macie za dobrze. Robcie tak dalej to znowu dojdzie dp wladzy wasi ulubiency P O i PSL i SLD to i wszystko zabiora a was spaluja. Zapomnieliscie co było jak rządzili.
PiS-owscy emeryci zadowoleni są z propozycji waloryzacji i złego słowa na rząd nie pozwolą powiedzieć. Na ich 13,8% waloryzacji zrzucą się wszyscy pracujący którym proponuje się zaledwie połowę tego - 7.8%. Ci drudzy mają prawo się wkurzać. Trzeba odświeżyć hasło "schowaj babci dowód".
Ile teraz chcecie 10.000- 15.000 a może od razu 20.000tys .ja proponuje od jutra niech wszyscy staną piekarze mleczarze kierowcy autobusów/ciężarówek pociągi osobowe towarowe lekarze grabarze itd niech nikt nic nie robi tylko każdy niech chce .
Nikt nikogo nie zmuszał aby założyć mundur, aby zostać motorniczym czy murarzem. Kto widział protestujących oprócz mundurowych, pielęgniarek czy nauczycieli?