Patrol policji, który przez kilka dni pilnował grobu na cmentarzu Dębica, zniknął. Czy to oznacza, że zarządzono ekshumację? Gdańska prokuratura, prowadząca sprawę dotyczącą znieważania zwłok przez pracowników elbląskiego zakładu pogrzebowego, milczy na ten temat. Jak to motywuje?
Przypomnijmy. Ponad tydzień temu w sieci pojawiło się nagranie wideoblogera Zbigniewa Stonogi. Jego bohaterem jest pan Eryk, były pracownik jednego z elbląskich zakładów pogrzebowych. Mężczyzna twierdzi, że dochodziło tam do skandalicznych praktyk. Jak przekonuje, był świadkiem okradania grobów. Mówi również o bezczeszczeniu zwłok, a w filmie pojawiają się m.in. zdjęcia, na których worki z ciałami zmarłych leżą na podłodze. Właściciele zakładu wydali oświadczenie, w którym zapewniają, że informacje te są nieprawdziwe, a sam materiał "został przygotowany w sposób naruszający elementarne standardy pracy dziennikarskiej".
Sprawa początkowo trafiła do elbląskiej prokuratury, jednak gdy okazało się, że ta współpracuje z zakładem, przekazano ją prokuraturze w Gdańsku.
12 października 2022 r. prokurator wszczął śledztwo w sprawie znieważenia zwłok w okresie 29.08.2022 r. do 09.10.2022 r. w Elblągu poprzez otwarcie trumny i przeszukanie zwłok zmarłego, tj. o czyn z art. 262 § 1 k.k. w zw. z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 262 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.
- infomruje Mariusz Duszyński, prokurator Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Po tym gdy materiał dotyczący zakładu pogrzebowego został upubliczniony w Internecie, na cmentarzu Dębica pojawiła się policja. Patrol przez kilka dni non stop pilnował jednego z grobów (tego, który w filmie pan Eryk wskazał, jako okradziony przez pracownika zakładu) na wypadek, gdyby ktoś próbował zatrzeć ślady ewentualnego przestępstwa. Obecnie na cmentarzu nie ma już funkcjonariuszy, a jak informuje oficer prasowy elbląskiej policji, miejsce to jest pilnowane doraźnie.
- W tej chwili miejsca tego nie zabezpiecza już patrol policji. Czekamy na dyspozycję prokuratury w tej sprawie
- informuje nadkom. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
Zapytaliśmy gdańską prokuraturę, czy planuję zarządzenie ekshumacji. Jak się okazało informacji, przynajmniej na razie, nie uzyskamy.
Obecnie prowadzone są czynności procesowe. Z uwagi na dobro śledztwa, na tym etapie postępowania, więcej informacji nie udzielamy
- dodaje prokurator Mariuszu Duszyński.
Do tematu wrócimy.
No i tyle w temacie :)
Ekshumację dokonano w poniedziałek. Proszę o dokładniejsze badanie sprawy a nie pytać. Dziennikarze? 🤔
aby okraść zmarłego to trzeba mieć z czego, jeśli rodzina nie zgłosiła niczego wartościowego co było przy zmarłym i nie wyraża zgody na ekshumację to po co to robić?
~ ell. Jak po co? Wątek przysypania niedomkniętej trumny był ważnym dowodem próby plądrowania, a o to chodzi w całej sprawie, a nie o to czy coś ukradli temu konkretnemu zmarłemu. To nie jest najważniejsze czy zginęła obrączka i ile była warta. Afera dotyczy przede wszystkim sfery MORALNOŚCI i trzeba ją wyjaśnić dla dobra wszystkich rodzin, którym Charon chował bliskich.
O Charonie już wcześniej wypowiadano się negatywnie. Rodzina zmarłego stwierdziła, że Charon nie przygotował zwłok, a pochował zmarłego w takim stanie jak zmarł. A zmarł na budowie obsypany cementem.
A ekshumacji dalej nie było.