Mieszkańcowi Elbląga nie podoba się, że ulica Chopina została wyremontowana tylko w części. Zarzucił prezydentowi niegospodarność i skierował skargę do rady miejskiej. Władze miasta w tej sprawie nie mają sobie nic do zarzucenia. Jak przekonują, wykonana została wola elblążan.
Ulica Chopina od dawna czekała na remont. W końcu mieszkańcy postanowili wziąć sprawę we własne ręce. Wniosek w tej sprawie zgłoszono do budżetu obywatelskiego. Uzyskał on odpowiednie poparcie i został wybrany do realizacji. Prace polegające na odnowieniu nawierzchni jezdni oraz przebudowę chodników przeprowadzono w tym roku. Nie objęły one jednak całej ulicy, a jedynie odcinek między ulicami: Szymanowskiego oraz Kopernika, oraz drogę dojazdową do budynku przy ul. 122 a (wskazany we wniosku do BO). Zdaniem jednego z mieszkańców modernizacja powinna objąć całą ulicę. Mężczyzna skierował do Rady Miejskiej w Elblągu skargę na prezydenta w sprawie nieprawidłowego wykorzystania przez urzędników środków przeznaczonych na remont. Dziś (13 września) pochylili się nad nią radni podczas Komisji skarg, wniosków i petycji.
Skarga dotyczy tego, że w ramach zrealizowanych prac nie została wyremontowana cała ulica Chopina, a tylko jej odcinek pomiędzy ulicami: Kopernika i Szymanowskiego. Skarżący zarzucił władzom niegospodarność, polegającą na remoncie jedynie połowy ulicy
- wyjaśnia Marek Osik, przewodniczący komisji.
Władze miasta w sprawie ulicy Chopina nie mają sobie nic do zarzucenia. Jak przekonują, wykonana została wola elblążan.
W odpowiedzi na skargę pana M.F. na działalność prezydenta Elbląga pragnę wyjaśnić, że modernizacja fragmentu ulicy Chopina realizowana jest z budżetu obywatelskiego. Zakres inwestycji realizowany jest zgodnie ze złożonym i zaakceptowanym wnioskiem do BO. Wnioskodawca prosił o remont ulicy właśnie między ulicami: Kopernika i Szymanowskiego oraz na drodze dojazdowej do ul. Królewieckiej 122 A. Samorząd prowadzi zatem inwestycję w lokalizacji, która uzyskała poparcie głosujących. Na ten projekt głosowało 641 osób. (...) Realizacja projektu i robót drogowych, wraz z nadzorem wyniosła łącznie 479 tys. zł, czyli praktycznie pełną kwotę, jaka na ten cel została przeznaczona z budżetu obywatelskiego. Nie jest możliwe realizowanie dodatkowego, początkowego odcinka ulicy Chopina w ramach BO, ponieważ nie był on jego przedmiotem
- przekonuje prezydent Elbląga w piśmie skierowanym do przewodniczącego rady, dotyczącego skargi.
Obywatele, którzy głosowali za tym wnioskiem, chcieli, aby ten odcinek został wyremontowany i on został wyremontowany. Tutaj nie ma co wyjaśniać
- przekonywał podczas komisji Artur Zieliński, sekretarz miasta.
Z argumentacją Ratusza zgodzili się radni z komisji skarg, wniosków i petycji, którzy zaopiniowali skargę mieszkańca, jako bezzasadną. Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmą radni podczas sesji 22 września.
Czy istnieje więc szansa, że w najbliższym czasie pozostały odcinek ul. Chopina również zostanie wyremontowany? Niewielka.
Doraźne naprawy realizuje Departament Zarządu Dróg. W przypadku, gdy uda się wygospodarować środki finansowe możliwe jest uwzględnienie początkowego odcinka ul. Chopina w planie remontów na kolejne lata
- podkreślił prezydent w piśmie w tej sprawie.
Czy to ten sam słynny mieszkaniec co zawsze? Ten sam z grupy referendalnej?
Pań prezydent potrafi tylko , nuewygidntcg Elbląga phzywac di sądu A niegospodarność widać w mieście na każdym kroku min.tu podczas remontu tej ulicy Chipina Wykonano remont fragmentu ul. CK. Norwida, gdzie temont nie byl objęty e planie remontu Za te pieniądze remontu powinien być wykonany w całości ulicy. A przy Norwida są domki prywatne
Solidsrnie zatem przestajemy się sąsiadami płacić podatki od nieruchomości.
a ul. Topolowa od wiosny dziurawa (dziura na dziurze ) - i co dalej ?
Dlaczego chopina nie ma sciezki rowerowej tylko parking dla wspolnot które mają swój teren, ale na nim ogrodeczki i altaneczki. Nie po to był remont żeby i parkingi sponsorować!
Tak właśnie wygląda jak rządzi lewica. Dlatego my elblążanie przy urnach podziękujemy lewicy i odeślemy ich na śmietnik polityki. Czas na PIS
Trzeba było jako mieszkaniec zgłosić wniosek na drugi odcinek Chopina i zebrać głosy. Krytkowac najłatwiej.
A ten mieszkaniec nie chciałby delikatesów i kina na swojej części ulicy?
Gosc a ta ścieżka rowerowa niby gdzie miałaby przebiegać?pod oknami mieszkańców?
Zamiast przekopu można było przekazać te pieniądze samorządom właśnie na remonty ulic i miejskiej infrastruktury. Byłby z tego wiekszy zysk niż mrzonki o Porcie i potędze morskiej gospodarki regionu nadzalewowego. A ta skarga to kolejny przejaw walki politycznej w mieście. Naprawdę stan naszych ulic jest niedostateczny i nie zawsze właśnie z uwagi na zmniejszenie ustawowo należnych wpływów środków finansowych z budżetu centralnego do samorządów.