Elektryczne hulajnogi są coraz popularniejsze w Elblągu. Niestety parkowanie pojazdów staje się coraz większym problemem. Zastawiane są chodniki, ścieżki rowerowe. W tej sprawie interweniuje Czytelnik info.elblag.pl. Na zdjęciu przesłanym przez mężczyznę widać hulajnogi rozstawione na całej szerokości chodnika na Starym Mieście, nie ma szans, aby między nimi zmieścił się pieszy.
Nieprawidłowo parkujące elektryczne hulajnogi to zmora wielu miast. W te wakacje dołączył do nich również Elbląg. Hulajnogi zyskały wśród mieszkańców sporą popularność. Tym samym pojazdy, znanej wypożyczalni, można napotkać w wielu miejscach, czasami bardzo zaskakujących. Wiele z nich jest jednak parkowana nieprawidłowo. Zraza na to uwagę Czytelnik info. elbląg.pl. Na przesłanym przez niego zdjęciu dziesięć hulajnóg tarasuje przejście przez chodnik na Starym Mieście.
O problemie doskonale wiedzą służby porządkowe. To do nich trafiają dzwonią elblążanie w sprawie nieprawidłowo zaparkowanych hulajnóg.
Od początku wakacji mieliśmy już blisko 100 interwencji w tej sprawie. Użytkownicy hulajnóg zostawiają je w najróżniejszych, często niedozwolonych miejscach np. na środku chodnika czy ścieżki rowerowej, to może być przyczyną niebezpiecznych sytuacja. Hulajnoga, jeśli jest zaparkowana na chodniku, powinna być pozostawiona na jego skraju, maksymalnie oddalone od jezdni. Jeśli widzimy hulajnogi zaparkowane inaczej nie bójmy się ich przestawić
- mówi Arkadiusz Kulik, komendant Straży Miejskiej w Elblągu.
O pomysły na rozwiązanie problemu z nieprawidłowo parkowanymi hulajnogami zapytaliśmy firmę, która wypożycza je elblążanom.
Rosnąca popularność hulajnóg elektrycznych sprawiła, że bezpieczeństwo i jakość usług są dla nas bardzo ważne. Aby je zapewnić równolegle edukujemy naszych użytkowników, regularnie serwisujemy sprzęt oraz wprowadzamy rozwiązania technologiczne. Nieprawidłowe parkowanie to jeden z najczęstszych problemów związanych z używaniem hulajnóg. Dlatego pod koniec kwietnia rozpoczęliśmy wdrażanie nowego rozwiązania do weryfikacji zdjęć zaparkowanej hulajnogi, które jest oparte na działaniu sztucznej inteligencji (AI). System analizuje zdjęcia zrobione przez użytkowników i poucza jak prawidłowo pozostawić pojazd po zakończeniu przejazdu. W ten sposób chcemy w Bolt edukować użytkowników naszych pojazdów. Na początek, w ramach testów nowe rozwiązanie jest dostępne m.in Krakowie, Lublinie, Szczecinie, Trójmieście i Warszawie
- mówi Maja Kowalewska, managerka operacyjna Bolt (odpowiadająca za działalność wypożyczalni hulajnóg Bolt).
Jednocześnie regularnie edukujemy naszych użytkowników - w aplikacji dostępne są zasady bezpieczeństwa, a osoba parkująca hulajnogę za każdym razem otrzymuje powiadomienie z instrukcją prawidłowego parkowania - dodaje Maja Kowalewska. - Jeśli zdarzy się, że użytkownik zaparkuje np. poza wyznaczonym obszarem, musi liczyć się z naliczeniem opłaty karnej, o której informowany jest w aplikacji. Współpracujemy również ze Strażą Miejską i jeśli zdarzy się, że zbierze hulajnogę Bolt z ulicy to odbieramy od niej sprzęt, opłacamy holowanie i podajemy dane ostatniego użytkownika.
Bydlęctwo nie ma tak od zawsze?
Widzisz tak zaparkowane hulajnogi proste wyrzucasz w krzaki zero litości
Coraz częściej wyrzuca się je na trawnik,by normalnie użytkować chodnik
Po prostu miasto powinno w centrum miasta malować strefy parkowania hulajnóg, tak jak w Gdańsku.
Po prostu miasto powinno w centrum miasta malować strefy parkowania hulajnóg, tak jak w Gdańsku.
To kolejny przykład jak schamiało nasze społeczeństwo. Praktycznie we wszystkich przejawach społecznych zachowań to się uwidacznia. Brak szacunku wobec innych i totalny egoizm to obecnie dominujące cechy Polaków. Potwierdzają to nie tylko te zdarzenia z hulajnogami czy w ogóle dotyczące łamania przepisów z kodeksów drogowego i wykroczeń, ale ostatnio te z parawanami na plażach, bezczelnością w środkach komunikacji zbiorowej i chociażby w sklepach. I jak to mawia mój dziadek Barnaba po prostu bata brak, a dupsko dawno bite nie było.
patoelektorat może wszystko.im sie należy.
Wczoraj idąc Pionierską naliczyłam 5 hulajnog na chodniku z czego 3 były postawione na środku chodnika jedna stała na samym przejściu dla pieszych naprzeciwko szkoły gastronomicznej i nikt się tym nie zainteresował żeby ja usunąć a przecież tamtędy często przejeżdża policja która ma to gdzieś .Ja jako osoba starsza nie będę mocowała się z tymi hulajnogami lecz po prostu zaliczą glebę
Ciekawe czemu nie ma takie samej nagonki na rowerzystów, którzy od lat zatruwają życie pieszym? Jak hulajnoga przeszkadza pieszym to płacz, a jak rowerzysta to zamiatanie pod dywan. A może to nie pieszy jest jednak tak ważny na drodze tylko rowerzysta? To ciekawe, jak szybko znaleziono winowajcę zastępczego utrudniającego życie pieszym, byle tylko po raz kolejny pobłażać rowerzystom. O co tu chodzi?
Wywalic na smieci jak zostawiaja gdzie popadnie to robota pedałkow na hulajnogach