Każdy z nas wielokrotnie widział kłęby dymu unoszące się nad łąkami i polami. Aby uprościć usunięcie niezebranego odrostu trawy, usunąć chwasty i rzekomo poprawić żyzność gleby właściciele nieruchomości rolnych, każdej wiosny i jesieni wypalają trawy. Uważają, że dzięki takiemu zachowaniu plony w przyszłym roku będą bardziej obfite.
Jest to całkowicie błędna postawa – nie dość, że takie zachowanie pogarsza stan gleby, która będzie potrzebowała kilku lat żeby się odbudować, może spowodować pożar to jeszcze stanowi realne zagrożenie dla setek gatunków zwierząt, które tam żyją.
Dżdżownice użyźniające glebę, pszczoły i trzmiele zapylające kwiaty, krety, jeże, myszy, zające, nornice, płazy, a niekiedy też ptaki oraz duże ssaki - one wszystkie są ofiarami wiosennego oraz jesiennego wypalania traw. Pamiętajmy o nich – gdy tylko widzimy, że ktoś nielegalnie wypala trawy poinformujmy o tym odpowiednie organy.
Ośrodek Okresowej Rehabilitacji Zwierząt Jelonki
Czy tak trudno znaleźć winowajcę podpalenia? Kto obcy podpala komuś jego ojcowiznę? Piętnować, karać i podawać do publicznej wiadomości / w gablotach informacyjnych w gminie i wiosce podpalacza / wraz z karą jaką ten ktoś otrzymał
Wsiokom tego nie wytłumaczysz. Łoni tajom .