W najbliższych dniach rozpocznie się rozbiórka siedziby przedszkola przy ul. Mielczarskiego. Nareszcie, bo od dawna jej stan techniczny był wręcz fatalny. W miejsce baraku wybudowanego kilkadziesiąt lat temu, w ciągu kilku miesięcy, stanie nowoczesny obiekt. - Mamy nadzieję, ze jeszcze w tym roku wrócimy do pięknej i nowoczesnej placówki, która będzie najnowocześniejszym obiektem oświatowym w Elblągu - mówi Anna Mazan, dyrektorka Przedszkola nr 18.
Dziś, 5 maja, Miasto przekazało plac budowy pod przedszkole i żłobek przy ul. Mielczarskiego. Wykonawca, zanim zacznie stawiać nowy obiekt, najpierw musi usunąć stamtąd obecny budynek - barak, który miał być tymczasową siedzibą "osiemnastki", a pełni tę funkcję już od kilkudziesięciu lat. Rozbiórka rozpocznie się niebawem.
W maju, w najbliższych dniach, rozpocznie się rozbiórka budynku. Trzeba będzie uważać, tutaj jest trochę azbestu i trzeba to zrobić profesjonalnie
- mówi Tomasz Balcerowski, prezes firmy Ekoinbud z Gdańska będącej liderem konsorcjum, któremu powierzono wykonawstwo.
Prace budowlane powinny ruszyć w czerwcu. Zakończenie inwestycji przewidziane jest na koniec listopada.
To obiekt wyjątkowy. Miasto Elbląg postawiło na technologie energooszczędne, XXI wieku. Tak dziś się buduje i taki obiekt, energooszczędny i bardzo ekologiczny Elbląg otrzyma za kilka miesięcy. Będzie to technologia oparta na prefabrykowanym, modułowym szkielecie drewnianym. Produkcja tych elementów potrwa 3-4 tygodnie. Potem, na gotową, wylaną płytę fundamentową o powierzchni ponad 60 m na 30 m te elementy zostaną zamocowane, zakotwione. Stawianie obiektu skończymy w lipcu. Potem czekają nas wszystkie prace wykończeniowe, podłączenie do instalacji. Na koniec listopada będziemy gotowi, aby ten obiekt przekazać miastu
- zapewnia Tomasz Balcerowski.
W nowym przedszkolu i żłobku znajdzie się kuchnia, sale gimnastyczne, pomieszczenia biurowe, a przede wszystkim sale dla dzieci - docelowo ma tu funkcjonować 6 oddziałów przedszkolnych i 3 żłobkowe dla 210 dzieci. Obecnie do Przedszkola nr 18 uczęszcza ich 125. Do zakończenia inwestycji maluchy te będą korzystały ze pomieszczeń w znajdującej się po sąsiedzku Szkoły Podstawowej nr 14.
Dziś mieliśmy dzień pożegnania. Nauczyciele z dziećmi przyszli do przedszkola, pożegnać się z salami. Nie ukrywam, że niektóre dzieci płakały, bo tęsknią za swoim przedszkolem, ale wiedzą, że wrócimy do pięknego obiektu. Na pewno szybko zapomną o tym starym budynku, pewnie jak my wszyscy
- dodaje Anna Mazan.
Przypomnijmy. Na tę inwestycję mieszkańcy Zatorza czekali od lat. Stan techniczny obiektu przy ul. Mielczarskiego, w którym mieści się Przedszkole nr 18, był bardzo zły. Kilka lat temu planowano przenosiny przedszkola do obiektu przy ul. Lotniczej, dawnej siedziby gimnazjum. Ten plan nie wypalił. Ostatecznie miastu udało się pozyskać dofinansowanie na budowę nowego obiektu. - Inwestycja kosztuje 9 mln 690 tys. zł, z czego dofinansowanie z Funduszu Inwestycji Lokalnych wynosi 5,8 mln zł, oraz ponad 1,6 m zł z rządowego programu Maluch.
Życzę wykonawcy, aby bez specjalnych problemów zrealizowała to zadanie, abyśmy jeszcze w tym roku mogli udostępnić ten obiekt dzieciom
- mówił Witold Wróblewski, prezydent Elbląga.
Ale numer, w tych czasach niszczyć przedszkole. I co teraz z dziećmi ? Przecież muszą gdzieś chodzić. Ludzie, zlitujcie się, dlaczego nikt nie protestuje? Przecież tak nie można !! Zatorze, walczcie o przedszkole !!!
...aaaaa, nie doczytałem. Więc będzie nowe przedszkole. Zatorze, nic nie organizujcie. Fałszywy alarm, zgapiłem się. Na prawdę, nie róbcie nic, te przedszkole zburzą a następne nowe wybudują,. Naprawdę. !!
Warto zapamiętać widok tego "przedszkola". On, po 7 latach kadencji , tam przyszedł by zobaczyć swoje dzieło. Budynek po wojsku oddał kumplom a dzieci trzymał w takich warunkach. Dotyczy to też tej kobity od oświaty i czerepaka. Ze wstydu by przyszedł dopiero po wybudowaniu nowego obiektu a nie teraz by sprawdzić czy może przetrzymać tu dzieci do wyborów. Żadnego wychowania, żadnego wstydu.
Za każdym razem jak mowa o tym przedszkolu to jestem przerażona jak wyglądał ten obiekt i że jeszcze chodziły tam dzieci. Czas najwyższy na zmianę! Warunki były tam straszne, 30 lat temu w czsach biedy przedszkola wyglądały lepiej.
Azbest w przedszkolu ?!
Warunki lokalowe niezbyt owszem,ale była ciepła i dobra atmosfera dla dzieci-wiem bo w tym przedszkolu miałam troje dzieci.Po ostatniej modernizacji (ogrzewanie z miasta,remonty łazienek i holu) wcale nie było tak najgorzej,miało swoj klimat,super kadra. Po obiecankach-czynach zobaczymy jak będzie...a tak dla info : przedszkole zbudowane w połowie lat 70-tych.
A tak całkiem serio - pytanie do redakcji, czy można odkupić plastikowe drzwi i okna z rozbiórki ? Mi by się przydały na działkę - ktoś coś wie ?