Od 1 marca 2019 r. wszedł w życie program „Mama 4+”, zwany inaczej rodzicielskim świadczeniem uzupełniającym. Celem tego świadczenia jest zapewnienie niezbędnych środków utrzymania osobom, które nie mogły podjąć zatrudnienia lub z niego zrezygnowały, ponieważ poświęciły się wychowaniu co najmniej czwórki dzieci. Na Warmii i Mazurach pobiera je już prawie 3600 osób. Elbląski oddział ZUS wypłaca ponad 1200 świadczeń, a olsztyński oddział prawie 2400.
Rodzicielskie świadczenie uzupełniające może być przyznane matce, która ukończyła 60 lat oraz urodziła i wychowała lub tylko wychowała co najmniej czworo dzieci. O wypłatę świadczenia może ubiegać się również ojciec, który ukończył 65 lat oraz wychował co najmniej czworo dzieci, ponieważ matka dzieci zmarła, porzuciła je lub przez długi czas ich nie wychowywała. Osoba ubiegająca się o rodzicielskie świadczenie uzupełniające musi udowodnić, że nie posiada dochodu zapewniającego niezbędne środki utrzymania.
–„Maksymalna kwota wypłaty świadczenia to wysokość najniższej emerytury, która od 1 marca 2021 r. wynosi 1250,88 zł brutto. RSU nie ma stałej kwoty, a to oznacza, że jeśli emerytura lub renta jest niższa od minimalnej emerytury, to świadczenie stanowi dopłatę do wysokości najniższej emerytury”
– mówi Anna Ilukiewicz, regionalny rzecznik prasowy ZUS w województwie warmińsko-mazurskim
RSU przysługuje pod warunkiem zamieszkiwania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej w trakcie jego pobierania. Ośrodek interesów życiowych osoby składającej wniosek o świadczenie „Mama 4+” musi być na terytorium Polski przez co najmniej 10 lat, liczone od ukończenia 16 roku życia. Wnioskodawca musi również posiadać polskie obywatelstwo lub obywatelstwo jednego z państw członkowskich UE albo państw członkowskich EFTA i mieć prawo pobytu lub prawo stałego pobytu w Polsce, lub zalegalizowany pobyt w Polsce.
RSU wypłacane jest na wniosek. Do wniosku należy dołączyć oświadczenie o sytuacji osobistej, rodzinnej, majątkowej i materialnej, a także:
- akty urodzenia dzieci lub orzeczenia sądu o powierzeniu sprawowania pieczy zastępczej nad dziećmi,
- informację o numerach PESEL dzieci,
- a także inne dokumenty, które mogą mieć wpływ na przyznanie i wysokość świadczenia.
Należy pamiętać, że osoba pobierająca rodzicielskie świadczenie uzupełniające, ma obowiązek zawiadomić ZUS o wszelkich zmianach, mających wpływ na prawo do tego świadczenia i jego wysokość, np. o podjęciu zatrudnienia, osiąganiu dodatkowych dochodów czy nabyciu prawa do innego świadczenia
po co sie uczyc i pracowac wystarczy narobic bachorow i sie zyje bo im sie nalezy po co sie meczyc w szkole czy w pracy i glupki robia glupkow przeciez wiado ze beda tacy sami jak matka i ojciec albo ojcowie czyli melene i patologia
~ jan-49 szkoda że twój ojciec głupek nie pomyślał o tym jak oddał nasienie twojej głupiej matce że urodzi się następny głupek
~ jan-49 WŁAŚNIE SZKODA ŻE TWOJA MATKA NIE WIEDZIAŁA ŻE URODZI GŁUPKA
~ jan-49 jeśli twój ojciec wiedział by że spłodzi takiego GŁUPKA menela spuścił by się na patelnie
Wypowiedzi dwóch forumowiczów. Jan -49 ktorego popieram i ten głupek pod kilkoma podpisami zapewne pasozyt i dzieciorób.
A prezes z rodziny 49 r. nie ma emerytury ,jest na zasilku z miasta ,bral pod stolem składki ZUS zero . dzis jest dziadem .To pytanie po co pracowac jak panstwo daje .Wygral menel ,bo za piuska miłby o .
no prosze menelstwo i patologia dzieciorobow maja komputery zeby pisac komentarze ale im sie przeciez nalezy a ze dzieci biora przyklad z rodzicow to rosnie kolejne pokolenie tych ktorym sie nalezy niewazne czy pracuja czy sie ucza w wiekszosci tylko podstawowka juz kiedys za komuny tak bylo ze dziecioroby mieli tzw rodzinnego mieli wiecej niz uczciwie pracujacy pensji widac komuna wraca tylko ze na te wszystkie plusy reszta narodu musi zarobic bo kasa z nieba nie spada