Podczas pandemii koronawirusa nie chorujemy na grypę? Statystyki pokazują, że w tym sezonie takich zachorowań jest zdecydowanie mniej. - To efekt uboczny noszenia maseczek, zachowywania dystansu społecznego. Obostrzenia wprowadzone ze względu na COVID-19, zmniejszają również ryzyko zakażenia innymi wirusami przenoszonymi drogą kropelkową - mówi Marek Jarosz, Powiatowy Inspektor Sanitarny w Elblągu.
Trzecia fala koronawirusa przybiera na sile. Rząd wprowadza coraz to nowe obostrzenia, które mają zmniejszyć ryzyko zakażenia. Liczba zakażeń gwałtownie rośnie - tylko dziś, 17 marca, odnotowano ponad 25 tys. nowych zakażeń. Paradoksalnie pozytywne efekty obowiązujących widać w przypadku zachorowań na grypę, przekonują eksperci. W tym sezonie ich liczba zdecydowanie spadła.
Jak wynika z danych Narodowego Instytutu Zdrowia - Państwowego Zakładu Higieny w tym roku w województwie warmińsko-mazurskim odnotowano 7083 przypadków zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę. To tylko 16 proc. ubiegłorocznych zachorowań, w analogicznym okresie 2020 r. było ich 42 825. Jeszcze wyraźniejsze te różnice są w przypadku Elbląga i powiatu elbląskiego gdzie, jak wynika z danych Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej od stycznia do połowy marca 2020 roku na grypę chorowało 939 osób.
Od początku tego roku nie odnotowaliśmy żadnego przypadku grypy. To oczywiście oznacza, że nie mieliśmy ani jednego zgłoszenia od lekarzy. Nie oznacza, że w tym czasie w ogóle nikt z tego terenu nie zachorował na grypę, ale wskazuje na to, co widzimy w całym kraju, czyli znaczny spadek tych zachorowań na grypę
- mówi Marek Jarosz, dyrektor PSS-E w Elblągu.
Przyczyną takiego stanu, jak wskazuje dyrektor elbląskiego sanepidu, najprawdopodobniej są obostrzenia wprowadzone ze względu na pandemię koronawirusa.
To, że rzadziej chorujemy jest oczywiste. Pytanie dlaczego? Myślę, że to skutek uboczny noszenia maseczek, zachowywania dystansu. Zakażenia, które były codziennością w ubiegłych latach, przed Covidem, też wynikały z przenoszenia wirusa drogą kropelkową z osoby na osobę. W momencie, kiedy zaczęliśmy nosić maski i przestrzegać zasad to wartością dodaną do tego, poza zmniejszeniem ryzyka zakażenia koronawirusem, jest również zmniejszenie ryzyka zakażenia innymi wirusami przenoszonymi poprzez drogi oddechowe, m.in. wirusem grypy
- mówi dyrektor elbląskiego sanepidu.
Mniejszy wpływ na spadek zachorowań na grypę, jak podejrzewa szefa sanepidu, mają szczepienia przeciw grupie. Owszem zainteresowanie takimi szczepieniami w tym sezonie było dużo większe niż w poprzednich latach, ale dostęp do szczepionek bardzo utrudniony.
Liczba szczepień była limitowana liczbą dostępnych szczepionek na rynku, a ta była bardzo mała. Jednak na to podsumowanie przyjdzie jeszcze czas. Na razie nie mamy wszystkich danych odnośnie liczby wykonanych szczepień przeciwko grypie
- dodaje Marek Jarosz.
Jarosz, ciebie sąd też nie minie. Trybunał za ludobójstwo to za wysokie progi dla takiego pionka, ale cela jakaś skromna, jak najbardziej.
Brawo. Niezwykły sukces epidemii. Zniknęła grypa. A wraz z nią wiele innych chorób. Zaraz napiszecie, że jesteśmy przez to zdrowsi jak nigdy dotąd. Lekarze już stali się niepotrzebni. A szczepionki gwarantują nieśmiertelność. 1984.
Hahaha. Durna redakcja. Nie ma grypy haha. Bo podciagacie ja pod covid barany.!!!
Niema grypy, bo testy wykrywają koronavirusa... czyli każdego nawet tego który jest odpowiedzialny za grypę i z automatu- covid
Maseczki i dystans pomogły w grypie i innych wirusach ,a w covidzie nie pomagają. Cwany ten wirus
nie ma grypy bo nie ma szczepionek na nią.rzecznik MZ w pażdzierniku powiedział ,że szczepionki są w dostawie.dostawa trwa do dziś.pandemia to woda na młyn dla pisu.mistrzowie mataczenia i manipulacji.
koronawirus i grypa to jedno i to samo.
trwanajwiekszy spisek biznesmenow, politykow, firm farmaceutycznych sluzby zdrowia i pracujacych dla nich mediow w historii swiata. ich spisek to III wojna swiatowa, ktora pochlonie wiecej istnien niz II WŚ. zaklamanie flaszywe statystyki, sianie paniki.jesli dalej bedziecie wierzyc w to co mowia przekupione media to zginiecie