Firma Meble Wójcik kupiła od miasta tereny przy ul. Mazurskiej. Potentat meblowy za działki o łącznej powierzchni ponad 1 ha zapłaci 388 tys. zł.
W grudniu ubiegłego roku Miasto wystawiło na sprzedaż sześć działek przy ul. Mazurskiej o łącznej powierzchni ponad 1 ha. Tereny te, jak podano w warunkach postępowania, przeznaczone są głównie pod zabudowę usługową i produkcyjną. Przetargi odbyły się 18 stycznia. Wiemy już, kto kupił nieruchomości.
We wszystkich przetargach nabywcą została elbląska firma Meble Wójcik, która zaoferowała najwyższe ceny. Łącznie za tereny przy ul. Mazurskiej zapłaci 388 tys. zł (netto).
I to jest właśnie kolesiostwo..wiadomo że za jakiś czas tereny prz rzece Elbląg będą kosztowały 10 razy tyle, niech tylko zakończą pracę z przekopem. Wróbelek będzie się tłumaczył za niegospodarność..
Pan Wójcik nie jeden raz na kolacjach oczywiście w osobnych pomieszczeniach przyjmował Wróblewskiego(byłam świadkiem) i czemu ręka myję ręke?Niby przetarg a i tak pan Wójcik kupił oooo bo lepszą cenne dał ,no bo albo nikt się nie zgłosił (już było z góry ustalone) albo pan.Wójcik dostał przed podaniem swojej kwoty już informację o kwotach jakie padały na przetargach Ale to nikogo nie dziwi ,gdzie pieniądz tam i polityka Teraz zniknie ten wpis bo redakcja zablokuje ,ale no tak tu juz bywa ,ten większy ma ulgi a ci zo zatrudniają do 50 osób musza opłacić i nie mają ulg
To bardzo pięknie, i nie będzie trzeba nowej linii autobusowej wyznaczać, ale "redakcjo" - dlaczego departament edukacji nie chwali się rankingiem "Perspektyw" i sukcesami? Jeszcze miesiąc temu Wróblewski sam wszystkim się chwalił "zrobiłem". Teraz jakaś cisza w ratuszu.
Jak na 1 ha w mieście portowym bez obrotnicy to jak splunął. Usłyszymy za chwilę jak Wróblewski "dziwi się" że ludzie chcą chodnik za 50 tysięcy a on grosza nie ma. Idzie wiosna, może ponownie dosiądzie harleya , oczywiście w rygorze sanitarnym (odkażanie).
Była np. kelnerką ??
~ aleksandra A co Ty tam robiłaś na tych kolacjach w osobnych pomieszczeniach , że tak wszystko dokładnie słyszałaś? Hmmm.... Siedziałaś pod stołem?
A czym tu się chwalić wszystko leci na dół, Kętrzyn i pipidowki lepsze niż nasze licea. Sukces 170 miejsce czy to 900+? No ale każdy ma taka edukacje na jaka zasługuje
A podobno miasto nie ma terenów na "magazyny" portowe pełne powietrza. Co do próby straszenia Wróblewskiego - niestety on się nigdy i przed nikim nie będzie tłumaczył, bo to nie pierwszy i ostatni "hektar". No i znowu jakieś czerepaki chwytają się aleksandry - dla nich nie jest ważne co mówi, tylko kto to mówi. Przepraszam, ale to wyrazista ukraińskość 1943. Nawet gdyby siedziała temu czy tamtemu na kolanach (wielu z nich jest członkami) to ważne co widzi i słyszy a nie tylko co czuje. Taka kolacja to także wciąganie na członka do partii rządzącej w mieście i województwie, o czym aleksandra nie mówi bo to oczywiste. Po spożyciu. Kolacji.
przetarg to takie coś, że idziesz i kupujesz jak dasz więcej, więc skoro to takie fajne miejsce to czemu Ci od komentowania swoich głupich wypocin nie poszli i nie kupili? Normalne jest, że prezydenci miast spotykają się z przedstawicielami biznesu, nie widzę w tym nic nadzwyczajnego, największy pracodawca w mieście - tu raczej trzeba dziękować, że jeszcze im się chce pracować bo na pewno już nie muszą,
ustawiony przetarg przeciez to widac tak samo jak konkursy do zlobu