Jacek Migdalski nowym dyrektorem Zarządu Budynków Komunalnych w Elblągu. Zastąpi on dotychczas zajmującego to stanowisko Artura Adamczuka. Nowego szefa ZBK czekają wyzwania dotyczące nie tylko zarządzania miejskim zasobem nieruchomości, ale również efektywnej gospodarki energetycznej.
Miasto rozstrzygnęło konkurs na stanowisko dyrektora ZBK w Elblągu, który został rozpisany pod koniec sierpnia. Dziś (4 września) na stronie BIP Urzędu Miejskiego pojawiła się informacja, że funkcję tę powierzono Jackowi Migdalskiemu.
Kandydat spełnił wymagania formalne, uzyskał wysoką liczbę punktów podczas przeprowadzonego naboru, wykazał się wiedzą i znajomością ustaw wskazanych w ofercie, co zapewni prawidłowe wykonywanie zadań
- czytamy w uzasadnieniu wyboru.
denuncjator chwialka. najwieksz men.....a w ciepelku
ha ha ha ha haaaaaaaaaaaaaa
miałam lepsze zdanie o prezydencie miasta, ale okazuje się, że układy polityczne wygrywają , a nie dobro mieszkańców, skoro ktoś bez kwalifikacji i uprawnień budowlanych i w zarządzaniu nieruchomościami zostaje dyrektorem, po drugie kolejny etat : zawsze był tylko dyrektor, a teraz dyrektor i jego zastępca, czyli marnotrawienie pieniędzy podatników,
Czy wreszcie weźmie się za tych wysiadywaczy zza biurek w ZBK. Jeśli nie to wybory .
Platformeskie ustawki. Bez PO Pana Prezydenta WW nie ma i jego geniusza standaryzacji - lewicowego kawiorystę Janusza Nowaka. Tragedia Harleya to preludium końca rządów ludzi, którzy z lubością niszczą najsłabsze grupy zawodowe (woźne w oświacie). Tzw. CUW - to pretekst dla zatrudniania własnych ludzi jako referentów w placówkach oświaty (plotki, że kierowników gospodarczych w XIII grupie) . A miało być oszczędniej !!!!!!!
No i kto teraz poprowadzi EPEC do modernizacji i obniżki kosztów ciepła dla mieszkańców. Kto wesprze prezydenta, kto podsunie pomysły.
To uzasadnienie kandydata, to sztampa wobec każdego swojego - EPT, Muzeum, CUW, ..., . Zapowiedź co musi zrobić jest też taka sama jak u wymienionych - zadęcie przed objęciem funkcji i bąk "po". Ważne , że "wygrał" (trudno żeby nie wygrał - nie po to są "konkursy" w Elblągu) swój, koalicjant, człowiek królika. Miasto puchnie od słupów a podobno jest biedne. Ilość słupów wystarczyła by na most drewniany z Fromborka do Krynicy. Nowak - standaryzacja nie obejmuje swoich i muszą mieć komfort pracy w postaci zorientowanego w dziedzinie zastępcy.
Tam chyba trzeba specjalisty od zarządzania a nie budowlańca, jak i we wszystkich jednostkach podległym miastu. Może Pan dyrektor będzie sam opiniował rudery miejskie do wyburzenia, zawsze to jakaś oszczędność 😉
Miasto biedne jak mysz koscielna a obecnie 3 prezydentow 2 dyrektorow zbk 4 dyrektorow z preziem w epec, ept, cuw itd po tych osobach 0 efektu pracy czy dzialalnosci, uklad polityczno towarzyski trwa
play slots free casino games online free slots casino real money http://onlinecasinouse.com/#