Z konieczności bez oficjalnych obchodów, jednak mając w pamięci Tych, którzy zginęli pod Smoleńskiem dokładnie 10 lat temu, dziś rano pod Krzyżem Katyńskim na Cmentarzu Agrykola, Witold Wróblewski prezydent Elbląga oraz Antoni Czyżyk przewodniczący Rady Miejskiej złożyli wiązanki kwiatów dla upamiętnienia ofiar Katastrofy Smoleńskiej.
Tak powinno być co roku bez tej zbieraniny nawiedzonych pisowców,dobre strony korono wirusa.
Odezwal sie poplecznik P O i PSL i SLD to krowy pasac nie do klawiatury. Mandaciki po 5 tys. Za bycie na cmentarzu rowno jak wszyscy.
Kiedy beda maseczki dla mieszkancow inne miasta wydaja a W Elblągu na co czekacie obaj.
Ciekawa jestem czy pan Prezydent zapłacił mandat za przebywanie na cmentarzu. Ja nie mogę zapalić świeczki na grobie syna bo zapłacę mandat. Są równi i równiejsi,niestety.
Te Pisowskie chamy mogą iść na cmentarz a my nie
PIS to ści--r-o gorsze od PZPRU i komuny
No to teraz w samochód i rozwozić żywym elblążanom maseczki.
O ile jeszcze pamiętam z historii, a miałem naprawdę dobrych nauczycieli, to 10 kwietnia 1246 roku Elbląg uzyskał prawa miejskie. Czyżby to było bez znaczenia. Miłośnicy inscenizacji historycznych chyba pamiętają, że 10 kwietnia 1831 roku dywizja dowodzona przez generała Ignacego Prądzyńskiego pod Iganiami pokonała korpus rosyjski. Bitwa ta w całym przebiegu Powstania Listopadowego oceniana jest jako jedna z najlepiej strategicznie rozegranych starć wojennych. Rozumiem, że inscenizacja tej bitwy tylko dlatego się nie odbyła bo jest zakaz organizowania imprez, a może dlatego, że mimo ogromnej woli mieszkańców, włodarze nie kupili maseczek. A wiadomo, że są one strasznie drogie, a normalny człowiek sam, z racji wyjątkowego skomplikowania, nie może ich wykonać.
Dno i tyle jesteś tluku.
Ci co tu tak kracza to nie potrafią zrozumieć że zginęli ludzie w Smoleńsku 96 osób. Nie potraficie ich uszanować to i swoich rodzin też . POMYSLCIE CO ROBICIE.