Uroczyste obchody 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej odbyły się dzisiaj (1 września) na elbląskim cmentarzu Agrykola. Aby uczcić ofiary wojny i przypomnieć o tragicznych wydarzeniach 1939 roku o godz. 12.00 przed Krzyżem Katyńskim zebrali się kombatanci, przedstawiciele samorządu, żołnierze oraz mieszkańcy Elbląga. Pod krzyżem złożono kwiaty, na grobach bohaterów zapłonęły znicze. Odczytano również apel pamięci.
1 września 1939 r. Godzina 4.45. Na Polskę spadają pierwsze niemieckie bomby. 17 września atakuje nas Związek Radziecki. To był początek największej wojny w historii, którą objęła cały świat i w ciągu sześciu lat pochłonęła miliony istnień. Dziś roku mija 80 lat od tych wydarzeń. Obchody rocznicy wybuchu II wojny światowej odbyły się również w Elblągu.
O godzinie 12.00 w Elblągu rozbrzmiały dźwięki syren. W ten sposób jednocześnie upamiętniono rocznicę oraz sprawdzono system alarmowy w mieście.
Zobacz fotorelację info.elblag.pl z elbląskich obchodów 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej.
Pamięć o politycznych błędach powinna trwać i być nauczycielką dla kolejnych pokoleń polityków i wyborców. Jedno "przemówienie" ma jakąś wartość - zależy ona od tego kto przemawia jako człowiek a nie polityk - urzędas. Wiele gadek przez ciągle tych samych traci sens, wartość, siłę przekazu. Czytanie z czerwonych okładek to afront wobec obchodzonej sprawy, zdarzenia, czynu. Rydz śmigły też przez 17 dni czytał zamiast dowodzić.Jeśli nie możecie powiedzieć kilku słów od serca, to lepiej milczcie, tym bardziej że ta wojna była wynikiem gadulstwa władzy i jej brakiem troski o państwo i obywateli. "Cwytaj życie za grzywę i wal je w ..." - cały plan pracy ówczesnych "elit" i władz.Coś się zmieniło?
Kto był organizatorem tych uroczystości ? Czy osoby zajmujące się na co dzień przygotowaniem tego typu uroczystości nie mają świadomości że kandydat na senatora, v-ce wojewoda Sadowski powinien przemawiać z ambony ?
Chyba już najwyższy czas pomyśleć o miejscach "składania" wiązanek - ubrane w celofan i rzucone na glebę gniją dając solidny zapach atmosfery miasta. Czy tak trudno skonstruować uniwersalny i skromny stelaż na te kwiaty płynące z "głębi serca"? Z szacunku do upamiętnianych spraw ale i z szacunku dla tych kwiatów. Kultury uczymy się także w miejscach i wydarzeniach publicznych. Myślenie jest bolesne, ale może nowy komendant SM jeszcze nie uległ skażeniu i pomyśli - ma nowy furgon do transportu. No i pytam też gdzie są ci kombatanci starsi i współcześni?