Alarmy bombowe ogłoszono dziś (6 maja) rano przynajmniej w kilkudziesięciu szkołach w całym kraju. Maile o tym, że w placówce może znajdować się ładunek wybuchowy, otrzymały również trzy elbląskie szkoły. Okazało się, że informacje były fałszywe. Najprawdopodobniej miały zakłócić rozpoczęcie egzaminu maturalnego.
Dziś, 6 maja, o godzinie 9 maturzyści przystąpili do pierwszego egzaminu, z języka polskiego. Jednak od wczesnych godzin rannych z wielu miast Polski, m.in. w regionie świętokrzyskim, śląskim, opolskim, mazowieckim i małopolskim, zaczęły napływać informacje o alarmach bombowych w szkołach. W niektórych placówkach zarządzono ewakuację. Wszystko jednak wskazuje na to, że alarmy były fałszywe, mimo to w wielu miejscowościach matura rozpoczęła się z problemami, informują ogólnopolskie media.
Maile o zagrożeniu ładunkiem wybuchowym trafiły również do elbląskich szkół: Zespół Szkół Inżynierii Środowiska i Usług, Zespół Szkół Zawodowych nr 1 oraz Szkoły Anglojęzyczne Regent, informuje elbląska policja.
Rzeczywiście dziś, przed maturą, dotarła do nas informacja o ewentualnym zagrożeniu. O sytuacji zostały powiadomione odpowiednie służby, które sprawdziły budynek. Nie było konieczności przeprowadzania ewakuacji. Egzamin rozpoczął się zgodnie z planem
- mówi Dorota Bajor, dyrektor ZSIŚiU w Elblągu.
- Wszystkie trzy szkoły zostały sprawdzone. Okazało się, że to były fałszywe alarmy. Nie mamy informacji, aby gdzieś ta sytuacja wpłynęła na opóźnienie egzaminu - dodaje kom. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
O tym, że w dniu rozpoczęcia matur 2019 do szkół mogą trafić informacje o rzekomym zagrożeniu bombowym, wiedziano już wcześniej.
Pismo o tym, że istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że w dniu matur będą alarmy bombowe, elbląskiego centrum zarządzania kryzysowego otrzymało z Komendy Głównej Policji już w miniony czwartek. Proszono o powiadomienie o tym dyrektorów szkół, wraz z informacją, że wiarygodność tych e-maili prawdopodobnie będzie niska. Dziś faktycznie trzy szkoły zgłosiły taki alarm. Jednocześnie otrzymaliśmy informację, że również Centralne Biuro Śledcze zakwalifikowało te e-maile jako o niskiej wiarygodności
- informuje Joanna Urbaniak, rzecznik prasowy prezydenta Elbląga.
Wywołanie fałszywego alarmu to poważne przestępstwo i jest surowo karane. Grozi za to nawet 8 lat więzienia i wysokie odszkodowanie.
AKTUALIZACJA
Informację dyrektora Centralnej Komisji Egzaminacyjnej dotyczącą przebiegu egzaminu maturalnego z języka polskiego na poziomie podstawowym znajdziemy tutaj.
dorwać dowcipasów i obciążyć pełnymi kosztami może wtedy nie będzie im do śmiechu.
Gimba wychowana po gejropejsku ma używanie.Brawo:)
Widać do czego zdolni są POderaści.
Jakie wychowanie w szkołach , takie późniejsze zachowanie ? Nie dziwi nic .
"Maile o tym, że w placówce może znajdować się ładunek wybuchowy, otrzymały również trzy elbląskie szkoły." Jeżeli może znajdować się ładunek to w czym problem ? Gorzej byłoby gdyby szkoły otrzymały maile, że ładunek nie może się znajdować a mimo to znajduje się !