W poniedziałek, 8 kwietnia, rozpoczęły się Mistrzostwa 16 Dywizji Zmechanizowanej w judo. Do rywalizacji stanęło 140 żołnierzy. - Celem Mistrzostw jest wyłonienie reprezentacji 16 DZ do Mistrzostw Wojska Polskiego, które jeszcze w kwietniu odbędą się w Elblągu – mówił ppłk Piotr Pankowski, dowódca 16 Żuławskiego Batalionu Remontowego.
Mistrzostwa odbywają się na obiekcie sportowym 16 Żuławskiego Batalionu Remontowego. Uroczyście otworzył je wczoraj ppłk Piotr Pankowski oraz mjr Wojciech Turowski, przedstawiciel Dowódcy 16 Dywizji. - Jest mi niezmiernie miło, że judo cieszy się taki dużym zainteresowaniem wśród żołnierzy. To piękna dyscyplina sportu – przyznał dowódca 16 ŻBR.
Mistrzostwa odbywają się w ramach 3 grupy współzawodnictwa sportowego Dowództwa Generalnego RSZ. - W Mistrzostwach biorą udział reprezentacje jednostek 16 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej oraz reprezentacje jednostek m.in. z Inowrocławia, Białegostoku, Lublina, Torunia czy Lidzbarka Warmińskiego – wymieniał ppłk Piotr Pankowski.
To bardzo duże przedsięwzięcie realizowane w sportowym duchu. Jest rywalizacja, ale zdrowa. Zawody cieszą się dużym zainteresowaniem pracowników cywilnych oraz żołnierzy, którym podczas zawodów towarzyszom rodziny. Judo to sztuka walki, która rozwija koordynację, uczy dyscypliny, kształtuje charakter. Współzawodnictwo, np. podczas tych Mistrzostw, to dobra odskocznia od codziennych zadań, urozmaicenie służby
– mówił dowódca 16 ŻBR.
W Mistrzostwach udział bierze 140 żołnierzy. Wczoraj odbyły się zawody indywidualne. Mężczyźni wystartowali w 7 kategoriach wagowych, kobiety w 2.
W kategorii 63+ swoje umiejętności zaprezentowała kapral Patrycja Nadachewicz z 16 Batalionu Remontowego w Elblągu. Zajęła drugie miejsce.
Sport jest bardzo ważny w naszym zawodzie. Staram się próbować różnych dyscyplin. Decyzję o wzięciu udziału w Mistrzostwach podjęłam, bo chciałam reprezentować nasz Batalion. Zawziętość i walka zapewniły mi miejsce na podium. Organizowanie takich Mistrzostw to dobry sposób, aby się rozwijać i żeby się integrować. Czuć zdrową rywalizację oraz wsparcie
– mówiła kapral Patrycja Nadachewicz.
Szeregowy Henryk Kmieciak z 9 Braniewskiej Brygady Kawalerii Pancernej w kategorii do 66 kg zajął pierwsze miejsce. - Trenowałem zapasy. Sądzę, że dlatego kolega zaproponował mi start w tych Mistrzostwach. Już wcześniej startowałem na podobnych wydarzeniach wojskowych. Do Elbląga przyjechałem z myślą, aby wygrać. Poziom na tych zawodach był wysoki i widać, że ten sport cieszy się zainteresowaniem. Jesteśmy żołnierzami, jedną, wielką rodziną, więc mimo rywalizacji wspieramy siebie nawzajem i ten doping było słychać – stwierdził Henryk Kmieciak.
Dziś odbędą się zawody drużynowe. Mężczyźni zmierzą się w 5 kategoriach wagowych, kobiety w 2.
Chyba data sie nie zgadza