Dziś, 20 lutego w godzinach porannych ewakuowano urzędników i interesantów z Urzędu Miejskiego w Elblągu. W związku z alarmem bombowym ruch przy ul. Łączności został chwilowo wstrzymany. Postanowiliśmy zapytać mieszkańców, co sądzą na temat zaistniałej sytuacji.
O godz. 10.30 urzędnicy otrzymali maila z informacją o podłożeniu ładunku wybuchowego, w budynku Urzędu Miasta. Niezwłocznie o zaistniałej sytuacji poinformowano odpowiednie służby, które podjęły działania, poczynając od ewakuacji wszystkich osób znajdujących się zarówno w budynku, jak i w jego obrębie. Dla bezpieczeństwa mieszkańców ruch pieszych przy ul. Łączności został wstrzymany.
Jestem przerażona tą sytuacją. Ktoś robi sobie głupie żarty, a ludzie w biegu muszą opuszczać Urząd Miasta. W tych godzinach jest tam wiele osób pracownicy, a przede wszystkim interesanci, którzy załatają ważne sprawy
– mówiła pani Ania.
Wielu Elblążan zwróciło uwagę na fakt, iż nie jest to pierwszy alarm bombowy. - To jest już kolejna taka sytuacja, kiedy ktoś znowu robi sobie żarty- mówili. W styczniu tego roku policjanci otrzymali informacje o podłożeniu ładunku wybuchowego w markecie Kaufland, gdzie po sprawdzeniu budynku nie znaleziono żadnej substancji szkodliwej.
Mimo zdenerwowania spowodowanego zaistniałą sytuacją część z osób stojących pod Urzędem Miasta twierdziła, że czuje się bezpiecznie, ponieważ procedury związane ze stanem zagrożenia zostały uruchomione.
Zrozumiałe jest, że ewakuacja w takiej sytuacji jest konieczna, choćby była to fałszywa informacja, należy wszystko sprawdzić i zabezpieczyć teren. Nie wolno bagatelizować takich sygnałów, nawet jeżeli jest to fałszywa informacja, trzeba wszystko dokładnie sprawdzić
- mówiła pani Katarzyna.
Po dzisiejszym przeszukaniu Urzędu Miasta nie znaleziono żadnych materiałów wybuchowych. Około godz. 12 pracownicy Obiektu wrócili do pracy, a ruch przy ul. Łączności został wznowiony.
Za bezpodstawne wszczęcie takiego alarmu, jak mówi Artykuł 224a kodeksu karnego, może grozić kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Elbląg nie był jedynym miastem, w którym przeprowadzono ewakuację. Dziś także sparaliżowany został Urząd Miasta w Olsztynie. Tamtejsi urzędnicy również zostali poinformowani o znajdującej się w budynku bombie.
Była okazja dać im miotły żeby trochę popracowali ,chociaż raz z jakimś pożytkiem dla miasta.
Dlaczego tyle nienawistnych komentarzy stosunku do urzędników? Przecież urzędnik pracuje dla naszego wspólnego dobra, jakim jest Elbląg. Trochę wdzięczności okazać należy za tak ciężka pracę.
Innowacyjność się zaczęła. Ten "wybraniec" naiwnych lubi dużo służb ratunkowych wokół siebie. Jak on mnie zaimponował tym uśmiechem w dniu "powołania". Prawie jak kleryk albo wikary. A teraz w UM będą podwyżki uzasadnione groźbą utraty życia lub nawet zdrowia (na mrozie). Nie daj boże, ale gdyby, to przy następnym razie weźcie ze sobą biurka służbowe i pracujcie na chodniku. No nie, nie mogę wyjść z zachwytu, tak mnie ten edek zaimponował
Kompletna porażka departamentu zarządzania kryzysowego - pracownicy bez opieki, schronienia, pod murami. Piknik. Taki jest Elbląg jak ta ewakuacja i zabezpieczenie pracowników oraz interesantów. Szkoła Muzyczna za murem grała jak na Titanicu. Jedno zdarzenie a ile mówi o zarządcy miasta i kompetencyjnej obsadzie stanowisk w UM. Nie dziwią już słupy wyborcze, kumple na fotelach, kupno własnego złomu, piękny poniemiecki basen, Dolinka, Bażantarnia, zapomniane ulice, ... . UM nie ma nawet namiotu i sposobu zabezpieczenia pracowników pod chmurką. Panie Wróblewski , facet by zrobił trzęsienie ziemi producentom H2S w dep. zarz. kryz., w straży miejskiej, ... A pan?
paranoja, a strażak emeryt Ś ruszył się z zza biurka, kto go trzyma na tym stołku i po co pytam
Coraz bardziej wyjątkowy sposób prowadzenia miasta - główny sposób poszukiwania ładunku mającego zagrozić bezpieczeństwu centrum miasta, to odczekanie. Miał wybuchnąć o 12 a nie wybuchnął, to ci co stoicie pod murami budowli mającej zamienić się w gruzy, wchodźcie do środka. Metody z kraju pochodzenia - "rozwietka bojem". Pracownicy jako nieświadoma, żywa tarcza. A ewakuacja, jej sposób i miejsce oraz zabezpieczenie na 2 godziny , to mówi wszystko o "elytach" i ich kompetencjach. Słupy nie tylko wyborcze. Najważniejszy jest skup złomu i kolejne 5 lat robienia dużo. W fotel. Edek, wystawił byś uczniów 20 lutego na 2 godziny tak jak tych co na ciebie pracują? Pewnie byś wystawił, "bo nic się nie stało". A ładunek mógł być w USC lub nowiuteńkim biurowcu po PZU. Czy ten od kryzysów wyleciał?