Nietykalność cielesna osób małoletnich jest nienaruszalna, a jej szczególnym naruszeniem są wszelkie formy ich wykorzystywania, zwłaszcza seksualnego. Osoby małoletnie nie powinny przebywać w mieszkaniach osób duchownych i zakonnych, zwłaszcza w pojedynkę. W przypadku gdy z treści zgłoszenia wynika możliwość popełnienia czynu zabronionego, przełożony kościelny zawiadamia organ powołany do ścigania przestępstw... Od teraz zbiór zasad określa jak wolno, a jak nie wolno postępować duszpasterzom diecezji elbląskiej w pracy z dziećmi. To reakcja na głośne ostatnio przypadki pedofilii w Kościele rzymskokatolickim.
Ochrona dziecka jest sprawą priorytetową. Ta ochrona ma się dokonać, przez jasne dookreślenie i podanie zasad. Mają one być przestrzegane nie tylko przez księży czy zakonnice, ale wszystkie osoby związane z organizacjami kościelnymi, które pracują z dziećmi i młodzieżą
- mówi ks. Wojciech Skibicki, rzecznik prasowy diecezji elbląskiej.
O pedofilii wśród księży ostatnio ponownie zrobiło się głośno po tym, gdy we wrześniu ubiegłego roku poznański sąd wydał precedensowy wyrok i skazał Towarzystwo Chrystusowe dla Polonii Zagranicznej na milionowe odszkodowanie dla ofiary duchownego pedofila. Kilka dni temu zakon wniósł kasację do Sądu Najwyższego od wyroku.
Jest jeszcze inna reakcja kościoła. Jasno zostało określone, jak względem dzieci powinni się zachowywać duszpasterze, zakonnice, alumni, ale też osoby świeckie pracujące w parafiach i kościelnych organizacjach. Taki dokument ma również diecezja elbląska. Bp Jacek Jezierski zatwierdził właśnie „Zasady prewencji i postępowania w pracy duszpasterskiej z osobami małoletnimi w diecezji elbląskiej”.
Kościół ma wypracowane metody działania, ale ogólne dla całego świata. Teraz podjęto działanie prewencyjne mające na celu wypracowanie zasad dostosowanych do konkretnych miejsc w kościele. Poszczególne polskie diecezje, zakony, z racji na charakter pracy, działania, prowadzonych form duszpasterstwa czy placówek, wypracowują swoje odrębne zasady. To działanie ma na celu profilaktykę. Jest efektem starań, aby nigdy nie dochodziło do takich sytuacji [molestowania seksualnego dzieci
- przyp. red.]. Chodzi o troskę o dzieci - dodaje ks. Skibicki.
Fundament dokumentu stanowi przekonanie, że nietykalność cielesna osób małoletnich jest nienaruszalna, a dobro osoby małoletniej jest przedmiotem szczególnej troski Kościoła, przekonuje diecezja elbląska.
Odbudowa zaufania wiernych jest kwestią drugorzędną w tym przypadku. Najważniejsza jest ochrona dzieci
- przekonuje rzecznik diecezji.
Dokument dla diecezji elbląskiej składa się z trzech części: ogólnej, norm szczegółowych oraz apendyksu. W normach szczegółowych przypomina się, że osoby małoletnie nie powinny przebywać w prywatnych mieszkaniach osób duchownych. Natomiast spotkania duszpasterskie dla małoletnich powinny odbywać się w pomieszczeniach do tego przeznaczonych, z udziałem przedstawicieli rodziców i innych dorosłych. W dokumencie wskazane zostały także zasady organizowania wyjazdów zbiorowych z małoletnimi w celach pielgrzymkowych, rekreacyjnych, wakacyjnych i innych. Opublikowane dla diecezji elbląskiej „Zasady” podejmują również kwestię bezpiecznego korzystania z internetu w obiektach administrowanych przez instytucje kościelne, informuje diecezja elbląska na swojej stronie.
Dołączony do dokumentu apendyks przybliża procedurę, którą należy stosować po uzyskaniu informacji o prawdopodobnym molestowaniu osoby małoletniej. Zaznaczono tu wyraźnie obowiązek zgłoszenia organom ścigania informacji o usiłowaniu lub dokonaniu czynu zabronionego z małoletnimi, lub dorosłymi a niepoczytalnymi. Jeśli podejrzenie pada na osobę duchowną, zgłoszenia należy dokonać do prokuratury, jak też do przełożonego osoby duchownej. Kościelni przełożeni kierują się wytycznymi Konferencji Episkopatu Polski, informuje diecezja.
Pełny dokument znajdziemy tutaj.
Wydawaloby sie, ze ksiadz powinien byc nieskazitelny. Prze tyle lat gwalcili dzieci. Wykorzystywali rowniez swoje wyksztalcenie do manipulacji ludem na wsiach w szczególnosci. Jak ktos wierzy, bo chce wierzy nie musi chodzic do kosciola, mozna miec klecznik w domu!
Przez tyle stuleci ogrom niewyjaśnionych przestępstw i morderstw tej sekty a mimo to robią wodę z mózgu milionom ludzi!
Ale święconą wodę!!!
"Po tym zabojstwie przestalem wierzyc w Boga" Czy to ksieza zabili? [PODCAST] Czyta Lukasz Hermanowski. Do odsluchania w Onet.