Elbląscy działkowcy po raz drugi sięgnęli po pieniądze z budżetu miasta. Do podziału było 30 tysięcy złotych. Pieniądze podzielono pomiędzy pięć ogrodów. Przeznaczone zostaną między innymi na wykonanie ogrodzenia czy doprowadzenie prądu.
Znamy wyniki konkursu na udzielenie w 2018 r. dotacji celowych z budżetu Miasta Elbląg dla Rodzinnych Ogrodów Działkowych położonych na terenie Gminy Miasto Elbląg. Na konkurs wpłynęło siedem ofert. Dwie nie spełniły wymagań. Dotację podzielono między pozostałe pięć ROD. Wsparcie w wysokości po 6 tys. zł trafi do: ROD im. Pstrowskiego, ROD Bażantarnia, Stowarzyszenie ROD (na wykonanie ogrodzenia), ROD Ikar (wykonanie dwóch odcinków drogi wewnętrznej z ażurowych płyt betonowych) i ROD Skowronek (ułożenie linii kablowej na odcinku od trafostacji do alejek działkowych i częściowe rozprowadzenie alejkami).
Przypomnijmy. W tym roku konkurs dla działkowców został zorganizowany po raz drugi. Dotacje są przyznawane na różne zadania związanie z rozwojem ogrodów, w szczególności jednak na: budowę nowej lub modernizację istniejącej infrastruktury ogrodowej, w tym wymianę sieci wodociągowej, energetycznej, budowę miejsc postojowych czy ogrodzeń. Ogrody mogły starać się o dofinansowanie w wysokości 60 procent kosztów przeznaczonych na realizację zadania, w wysokości nie większej niż 6 tys. zł. Na ten cel zabezpieczono w budżecie miasta 30 tysięcy złotych.
Najpierw to trzeba zrobić w PZD jak i w PZW- DEZUBEKIZACJE.
To się ***olta.
dla Skowronka to nawet grosz się nie należy z ten ich szlaban .
Jak na ławeczki nad brzegami rzeki po obu stronach pieniędzy nie ma a na prywatne działki są. Za to żebyś wyleciał że stolka po wyborach.
Ogród imieniem" "PRZYRODA" " przy ulicy MALBORSKIEJ powinien otrzymać co miesiąc naganę za składowanie śmieci pod bramą , główną . Prawdopodobnie prezesem została wybrana osoba bezdomna i nie pracująca ?
Z.Wujcika trzeba wywalić z Pzd
ROD BRATEK niech w końcu wezmą się za zapewnienie wszystkim ogrodom wodę w godzinach popołudniowych!!!!!!!!!
rzeczywiście racja że brak kasy na ławki nad bulwarem, a na ładowanie kasy na prywatne działki kasa jest
A może mi ktoś sfinansuje mój prywatny ogród przy domu co? Jakim prawem miasto finansuje fanaberie dzialkowcow. Sami niech płacą za swoje ogrody
Widać w komentarzach dwie sprawy: polską głupotę i zawiść. Działkowcy to też elblążanie i mają prawo ubiegać się o dotacje. Przyznana suma jest zresztą niewielka, a wzbudziła taką nienawiść jakby było to zagrożeniem krachem finansowym miasta. Ludzie opamiętajcie się, więcej pokory i zrozumienia. Bo to co piszecie, nie tylko pod tym artykułem, to źle świadczy o naszych mieszkańcach.