Co do potrzeby przywrócenia elblążanom kąpieliska przy ul. Spacerowej wszyscy są zgodni. Problem pojawia się na etapie projektu obiektu, który miałby tam powstać. Ten promowany przez prezydenta Elbląga nijak nie przystaje do propozycji forsowanej przez grupę mieszkańców. Teraz dołączył do nich również Michał Missan, radny i kandydat koalicji PO - Nowoczesna na prezydenta, który podczas ostatniej sesji wniósł o odstąpienie od realizacji koncepcji wskazanej przez Ratusz. Wszystko wskazuje na to, że w miesiącach poprzedzających wybory samorządowe o rewitalizacji basenu pod chmurką usłyszymy jeszcze nie raz.
W związku ze społecznym protestem wnoszę o odstąpienie od realizacji wybranego przez zespół konkursowy prezydenta projektu zagospodarowania terenu basenu odkrytego przy ul. Spacerowej oraz przyjęcie do realizacji projektu, który powoli na podtrzymanie wyjątkowego wizerunku tego obiektu będącego jednym z niewielu markowych wyróżników naszego miasta
- interpelował podczas sesji 28 czerwca radny Michał Missan (PO).
Nawiązał w ten sposób do pomysłu stworzenia przy ul. Spacerowej miejskiego jeziorka ekologicznego, promowanego przez grupę elblążan, reprezentowaną przez Roberta Kolińskiego (Razem).
Wniosek w tej sprawie wiosną przekazali do Urzędu Miejskiego w Elblągu, jako uwagę do projektu Lokalnego Programu Rewitalizacji Elbląga 2020+, w którym ujęto również realizację projektu "Rewitalizacji kąpieliska miejskiego w Elblągu – Europark etap I". Kilkoro mieszkańców zaapelowało o wykreślenie go i zastąpienie innym (więcej na ten temat pisaliśmy tutaj).
Projekt [miasta] zakłada bezpowrotne zniszczenie dużej części niecki historycznego kąpieliska, zabetonowanie większości jego powierzchni i „uszczęśliwienie” mieszkańców betonowo-plastikowym potworkiem, zwanym szumnie „aquaparkiem dla dzieci”. Aby nie dopuścić do realizacji błędnych koncepcji i głęboko szkodliwych pomysłów miejskich planistów przygotowaliśmy projekt rewitalizacji obiektu kąpieliska miejskiego wraz z przyległymi terenami
- podkreślał we wniosku Robert Koliński, współautor nowej koncepcji.
Miasto nie zrezygnowało jednak ze swojego projektu i to on został ujęty w LPR. Przypomnijmy. Powstał on na podstawie koncepcji Jerzego Hnata z Gliwic, która wygrała konkurs ogłoszony przez Ratusz. Ekologiczną wersję obiektu w obronę wziął radny Michał Missan. Jednocześnie podkreślił, że w sprawie przyszłości kąpieliska przy ul. Spacerowej, powinni wypowiedzieć się również historycy i konserwator zabytków.
Ponieważ obiekt ten ma bezsprzeczną wartość historyczną, projekt jego zagospodarowania powinien zostać skonsultowany ze środowiskiem historyków i służbą ochrony zabytków. By uniknąć formalnego zablokowania wszelkich działań inwestycyjnych w przypadku podjęcia inicjatywy wpisania obiektu do rejestru zabytków. Ponieważ determinacja środowisk regionalnych jest bardzo duża, nie można wykluczyć takiego scenariusza. Dlatego w trosce o uniemożliwienie skutecznej modernizacji obiektu wnoszę o uwzględnienie apelu elblążan o zmianę koncepcji jego zagospodarowania
- dodał radny.
Która z proponowanych koncepcji bardziej podoba się Czytelnikom info.elblag? Może macie własny pomysł na Spacerową.
aż przykro patrzeć na to miejsce, a radny niech teraz nie gada głupot bo do koryta chce się dować
Wróbel przez 4 lata nic nie zrobił. I cokolwiek będzie mówił i jakkolwiek tłumaczył to nie powinno się tego słuchać . Każdy robi co mu się najbardziej opłaca. Zmarnowaliście taki kawał terenu. Wyborcy powinni wam to zapamiętać
ten projekt co wygral ostatni konkurs jest spoko. Tyle ze elblążanie tego nie potrzebują. Zróbcie zwykły basen, wysokie zjeżdzalnie, łagodne zejście dla dzieci i bedzie super. Bez jakiś głupot. Nie potrzebujemy wymysłów architekta w szaliczku. Duzo wody i miejsca do lezenia.
A ja sie pytam czemu na basenie dolinka ciagle jest za zimna woda w basenie dla najmłodszych??!! Często woda w basenie obok jest cieplejsza. Masakra!
Już lubię pana Missana :)
Jakiż to historyczny charakter ma to miejsce> Bo wybudował Niemiec? Bo chodziło się tam za ***iarza i jeszcze długo później? Ten obiekt to ruina, która wymagała, wymaga i będzie wymagać corocznie ogromnych nakładów finansowych i pomimo tego nadal będzie problem ze spełnianiem odpowiednich norm. To już nie te czasy, że wyczyścimy dno z piachu, wykosimy trawę i w czerwcu nalejemy wody z brudnej rzeczki i będziemy udawać, że mamy basen. Więc Ci wszyscy narzekacze i wspominacze czasów bezpowrotnie minionych, niech już skończą. Miasta nie stać na takie wydatki.
Można pogodzić te dwie wizje zagospodarowania basenu. Projekt z Gliwic dotyczy jednej części basenu, więc w drugiej można stworzyć Jeziorko Ekologiczne.
Wróblewski to koszmar Elbląga on tylko szuka takich działań w których można jak najszybciej i jak najwięcej dosłownie utopić pieniędzy unijnych przy minimalnym zaangażowaniu własnym, efekty i przydatność go zupełnie nie interesują
Czy pan Missan chroni już urząd z pomocą straży miejskiej, czy może zapomniał o temacie?
Pamiętam o Straży Miejskiej. Na ostatniej sesji RM złożyłem w tej sprawie interpelację. Czekam na odpowiedź. Będę drążył temat.