W niedzielne popołudnie (26.03) miłośnicy Melpomeny przybyli do Teatru im. Aleksandra Sewruka, by wspólnie uczestniczyć w inauguracji 16. Elbląskiej Wiosny Teatralnej. Nasz Teatr na początek przygotował spektakl o małym, zapomnianym, tytułowym miasteczku „Dogville” Larsa von Trier, w reżyserii Rafała Matusza.
Zanim widzowie mogli oddać się kontemplacji sztuki, uczestniczyli w oficjalnej części, podczas której wystąpił m.in. Marszałek Województwa Warmińsko – Mazurskiego, Gustaw Marek Brzezin.
Jest to dziesiąta po reaktywacji Wiosna Teatralna. W pierwszej edycji odbyło się 6. Wiosen Teatralnych, a później, ze względów finansowych, Wiosna nie funkcjonowała. 10 lat temu zdecydowałem się reaktywować Wiosnę Teatralną i od tamtej pory nieustannie trwa. Obecnie nie mamy problemów finansowych, a to za sprawą dobrego gospodarza – Marszałka Województwa Warmińsko – Mazurskiego, Gustawa Marka Brzezina
- przypomniał Dyrektor Teatru, Mirosław Siedler.
Premiera marcowa w Teatrze im. Aleksandra Sewruka w Elblągu jest zapoczątkowaniem Elbląskiej Wiosny Teatralnej. Jest to szczególny czas i dzień, żeby dziękować i gratulować, ale również jest to obchodzenie Międzynarodowego Dnia Teatru. Z tej okazji na ręce pana Dyrektora, wszystkim artystom i pracownikom teatru, pragnę podziękować i gratulować. Dziękować za wspaniałą twórczość artystyczną. Widać ją nie tylko w Elblągu, a w całym regionie i w kraju. Dziękuję za doznania artystyczne, za inspiracje, za pokazywanie jak w zwierciadle naszego życia codziennego. Będąc w teatrze stajemy się bardziej wartościowi, często nawet lepsi. Życzę by ta przyjaźń między widzami i artystami trwała, promieniowała na ten teatr, ale i dobrym przykładem na pozostałe
- zaznaczył Marszałek Gustaw Marek Brzezin stwierdził.
Marszałek Gustaw Marek Brzezin wręczył odznaczenia dwóm pracownikom teatru. - Międzynarodowy Dzień Teatru to również czas na to by wyróżnić pracowników, którzy na to zasługują – mówił Dyrektor Siedler. - Ja uważam, że na uznanie zasługują wszyscy pracownicy, ale gdybyśmy wszystkich odznaczyli, ranga odznaczenia by zmalała. Wobec tego pan Marszałek wyróżnił dwie osoby i za chwilę wręczy im honorową odznakę Za zasługi dla województwa warmińsko-mazurskiego.
Odznaczenia otrzymała Grażyna Urbanowska – od 16 lat związana z elbląskim teatrem, Kierownik Biura Obsługi Widzów oraz wieloletni, pracownik teatru, który z elbląską sceną związany był przez ponad 30 lat - Wojciech Karpiński, były Kierownik Muzyczny teatru.
- Szanowni państwo, jestem zaszczycona dzisiejszym odznaczeniem i powiem krótko – chciałabym, żebyście Państwo na swojej drodze zawodowej doznali takiej satysfakcji jaką ja mama dzisiaj – wyznała Grażyna Urbanowska.
- Chciałoby się powiedzieć - jak to miło, wspaniale, mieszkać, żyć i pracować na Warmii i Mazurach – stwierdził Wojciech Karpiński. - Chciałem podziękować panu Marszałkowi i kapitule, która przyznała to oznaczenie, Dyrektorowi, który uznał, że warto. Ja już jestem w tym wieku, że nikt mi nie będzie brał za złe tego, że po tym wszystkim będę się cieszył jak dziecko.
Część oficjalną pierwszego dnia 16. Elbląskiej Wiosny Teatralnej zakończyło wręczenie statuetki „Aleksandra” w kategorii Największy Przyjaciel Teatru - firmie Stokota. Odebrał ją prezes Stokoty, Tomasz Miłosz.
W drugiej części wieczoru widzowie obejrzeli spektakl „Dogville” Larsa von Triera w reżyserii Rafała Matusza. Jak czytamy w programie sztuki „To przypowieść o mieście, w którym dzieją się absurdalne i nieprawdopodobne rzeczy. Zbliżenie się do tej pierwotnej przestrzeni społecznej, która na naszych oczach będzie poddawana moralnemu eksperymentowi, pozwoli dostrzec fundamentalny charakter kwestii dobra i zła.”
Wnikliwy widz odnajdzie w tej opowieści wiele analogii do współczesnych wydarzeń oraz spostrzeże podobieństwo zachowań bohaterów sztuki i naszego społeczeństwa, w konfrontacji z przybyszami z zewnątrz. Choć akcja utworu ma miejsce w amerykańskim miasteczku, to równie dobrze mogłaby toczyć się w Polsce. Reakcje bohaterów są uniwersalne. Wszak i tam, i tu nieufność wobec obcych jest równie silna, a moralność, ideały czy zasady równie łatwo ulegają dewaluacji pod presją otoczenia. Wstrząsające chwilami sceny sprawiają, że widz nie wyjdzie ze spektaklu obojętny.
Obejrzałem wszystkie 172 zdjęcia ze sztuki i nie muszę już iść do teatru...
Do ~mius, a powinieneś, bo i sztuka ciekawa, inna niż dotychczas. Dająca do myślenia, niestety pokazuje ludzką naturę. I nie komedia - to mi się podoba.