Pojawienie się w naszym mieście Stref Płatnego Parkowania wzbudzało wiele emocji. Choć od tego czasu minęło kilka lat związane z nimi warunki wciąż nie przez wszystkich są przestrzegane. Sprawdziliśmy, ile wynosi największe zadłużenie.
Departament Skarbnika Miasta zajmuje się windykacją należności z tytułu opłaty dodatkowej za parkowanie. Komu zdarzy się nie zapłacić za miejsce parkingowe w obszarze Strefy Płatnego Parkowania może otrzymać mandat.
Zarząd Komunikacji Miejskiej przekazał do Urzędu Miasta w 2015 r. aż 5 125 zawiadomień o niedostosowaniu się do zasad obowiązujących w SPP. Wszystko wskazuje na to, że w tym roku może być ich więcej. Zaledwie w ciągu trzech miesięcy (od stycznia do marca) zostało wystawionych 1 115 zawiadomień.
Właściciele zgłoszonych pojazdów musieli w UM uregulować należność.
Są jednak okoliczności pozwalające na to, by to pracownik UM pojechał do domu dłużnika po odbiór należności.
Na etapie postępowania egzekucyjnego poborca udaje się pod adres zameldowania dłużnika
-mówi Joanna Urbaniak, rzecznik prasowy Prezydenta Elbląga.
Skąd pomysł na powstanie SPP? - Najprostszym, a jednocześnie najbardziej efektywnym rozwiązaniem problemu ograniczonego dostępu do miejsc postojowych jest nakłonienie kierowców do ograniczenia czasu parkowania i bardziej efektywne korzystanie z dostępnych parkingów, poprzez wprowadzenie opłat za parkowanie -wyjaśnia ZKM. - Dzięki temu skutecznemu rozwiązaniu, dostępność do wolnych miejsc postojowych staje się większa, ułatwiając innym kierowcom zaparkowanie samochodu i korzystanie z usług czy
instytucji publicznych na terenie miasta.
W taki oto sposób powstało w naszym mieście 10 sektorów. Trzeba zapłacić za parkowanie od poniedziałku do piątku, między 9.00 a 17.00 (w jednym przypadku - w obrębie ul. Łączności - do 16.00).
Ile wynosi obecne zadłużenie, po podliczeniu wszystkich dotychczas nieopłaconych mandatów?
Zaległości z tytułu opłaty dodatkowej za parkowanie na dzień 30.04.2016r. wynoszą 579.595,60zł. Najstarszy nieopłacony mandat został wystawiony w 2008 r.
- informuje Joanna Urbaniak.
Każdego miesiąca, od czasu przekroczenia terminu zapłaty, doliczana jest opłata dodatkowa w wysokości 50 zł. Ile zatem wynosi największe zadłużenie? - 9300,00 zł -precyzuje Joanna Urbaniak. - Zadłużenie naliczane jest od 2013 r. Pojazd był na tablicach zagranicznych, nie można ustalić miejsca pobytu właściciela.
Wystarczy zainwestować około 200 tyś pln (liczyłem z lekką górką) w system kamer hd na każdym płatnym parkingu. W naszym mieście jest już sieć szerokopasmowa więc z "wpięciem" tych kamer do miejskiej sieci nie będzie problemu. Wydatek spory, ale będzie pewność z egzekwowaniem ewentualnego długu no i jest szansa że obecny nie będzie narastał.
ostatni akapit rozbraja :D naliczają dalej bo liczą że ktoś się sam zgłosi i zapłaci?
W budżecie obywatelski zlikwidujemy to dzadostwo :-) https://www.facebook.com/ZlikwidujmySPPwElblagu/
opłata dodatkowa co miesiąc ponawiana - to tak jakby kilka razy karać kogoś za to samo przewinienie - wg mnie ta opłata dodatkowa jest bezprawna i UM raczej na pewno o tym wie i liczy, że frajerzy będą płacili tym złodziejom
do POLAKA urzednicy maja w d............ prawo oni zawsze i wszedzie maja racje a najbardziej pozjadali wszystkie rozumy urzednicy razem z kierownikiem wydzialu komunikacji na placu dworcowym "eksperci"od prawa