- Na dziedzińcu SP nr 23 przy ul. Słonecznej pojawił się duży na kilka metrów malunek herbu Elbląga - pisze w e-mailu do redakcji nasza czytelniczka - Mieszkam niedaleko i z okna mojego mieszkania widziałam, że zostało to stworzone na potrzeby jakiejś szkolnej akcji, gdyż kilka dni temu dzieci ustawiały się w jego obrysach do tzw. żywej fotografii. Tymczasem jednak akcja zakończona, ale herb Elbląga z wymalowanymi krzyżami nadal jest widoczny. Czy pozostanie tam już na zawsze? I czy chodnik to odpowiednie miejsce na znak identyfikujący nasze miasto? - pyta czytelniczka. Izabela Cabała, dyrektorka SP nr 23 uspokaja; kontur herbu został namalowany zmywalną farbką, którą szybko i łatwo można usunąć z chodnika. Pozostanie na dziedzińcu szkoły tylko do końca tygodnia.
Szkoła Podstawowa nr 23 jako placówka oświatowa czynnie włącza się do obchodów 777-lecia Elbląga, które przypadają w tym roku. W tym celu uczniowie z SP nr 23 w zeszłym tygodniu ustawili się do fotografii w namalowanych na dziedzińcu szkoły, konturach herbu Elbląga, tworząc żywy obraz identyfikujący nasze miasto.
Tymczasem jednak na naszą redakcyjna skrzynkę przyszło zapytanie od jednej z czytelniczek, która wskazuje, że herb naszego miasta nie powinien zostać wytyczony na chodniku, po którym wszyscy chodzą - Czy tak się godzi? I czy ten obrys pozostanie tam już na zawsze? - pyta czytelniczka.
Izabela Cabała, dyrektorka Sp nr 23 wyjaśnia, że kontur herbu został przed szkołą wytyczony w związku z obchodami 777 urodzin Elbląga, do uroczystości których przyłączyła sie również szkoła - W ramach szkolnego projektu pn. „Urodziny Elbląga”, 7 marca 2014r. uczniowie i nauczyciele ułożyli „żywy” herb - wskazuje pani dyrektor. - Zaprosiliśmy także uczniów elbląskich szkół do konkursów międzyszkolnych: „777 – na wesoło i sportowo” oraz „Przez zabawy i zbytki poznajemy zabytki i legendy Elbląga”. Nasze dzieci czeka konkurs plastyczny – „Piekarczyk”. Uczniowie poznają legendy, przygotowują przedstawienia, wykonują prace plastyczne, wyruszają na wycieczki po mieście odwiedzając muzeum i galerie.
Pani dyrektor jednocześnie zapewnia, że kontur herbu jeszcze w tym tygodniu, do piątku, zostanie usunięty - Chcielibyśmy bowiem ponownie wykonać takie "żywe zdjęcie". Zarys herbu nie pozostanie także na dziedzińcu jest on bowiem malowany specjalną, kredową farbą, która jest zmywalna - dodaje Izabela Cabała.
Zasady określone prze Radę Miejską w Elblągu stosowną rezolucją wskazują, iż na użycie herbu trzeba mieć zgodę prezydenta miasta. W tym jednak przypadku nikt nie użył pełnego wizerunku identyfikującego nasze miasto - To tylko obrys; nie jest oficjalnym wizerunkiem Elbląga, jaki funkcjonuje - tłumaczy Izabela Cabała. - Naszym celem było jedynie uczczenie rocznicy urodzin Elbląga poprzez wewnętrzne rozbudzenie uczuć dzieci do Miasta; ci bowiem nie będą przyswajali suchych faktów, ale uczyli się przez zabawę. Tak było i w tym przypadku.
Izabela Cabała zwraca także uwagę na to, że SP nr 23 jest zawsze otwarta dla pobliskich mieszkańców, których także zaprasza do wspólnej zabawy i zachęca do świętowania rocznicy urodzin naszego Miasta.
Czy wy ludzie nie macie się czymś w domach zajmować tylko taniej sensacji szukacie - siedzi to w oknie i patroluje.
Brawo pani dyrektor! rzeczowa i konkretna odpowiedz, więcej takich akcji, niech się dzieciaki bawią i w ten sposób uczą
ten donos to chyba pisala jaks menda pisowska, tak zwany MPIS, czlowiek ktory siedzi w domu i patrzy na kogo mozna cos podkablowac, na kogo doniesc do czego sie przyczepic. tacy ludzie sa okropni. tym czasem ta kobieta to tepa strzała bo wystarczyło sie przejsc i zobaczyc ze jest to narysowane kreda. Dzieciaki mialy radoche a tymczasem jakis babsztyl juz sie przyczepil. to z kolei tak zwani wolacy.
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa haha MOHER POWER ACTIVATE!!!!!!!!!!!!!!!!
MOCHER MOCHERA MOCHEREM POGANIA HAHA
W sobotę spadnie deszcz. Ale zmyje tylko kredę... głupoty nie da rady.
ja ***ziele już jakiś moher ma problem
Moher Korps!!!Od rana atakują autobusy,tramwaje,pędzą przez skrzyżowania,lawirują między samochodami,wyzywają kierowców....a potem spokojnie mogą czujnie obserwować,podsłuchiwać,obgadywać sąsiada i" o hosanna jak proboszcz dziś pięknie mówił"!!!
Tak, to dobre miejsce - droga pani. Nikomu nic od herbu się nie stanie
To były MOCHEROWE SPOSTRZEŻENIA.DURNA BABA!!!!!