Od 1 stycznia 2014 roku wchodzą w życie zasady ustawy deregulacyjnej, która uwalnia niektóre zawody - w tym m.in. zawód taksówkarza. Rezolucja daje jednocześnie samorządom w miastach liczących pow. 100 tys. mieszkańców, prawo do podjęcia uchwały umożliwiającej wprowadzenie obowiązku szkolenia taksówkarzy, które w Elblągu ma wynosić aż 700 zł. Z powyższym nie zgadzają się radni zrzeszeni w klubie Platformy Obywatelskiej i stawiają na dzisiejszej sesji wniosek o wycofanie tej uchwały. Ten jednak nie znajduje większości wśród radnych. Co teraz?
O wycofanie uchwały związanej z obowiązkiem ukończenia szkolenia taksówkarzy wystąpił do prezydenta klub radnych Platformy Obywatelskiej – Jest wiele pytań i wątpliwości dotyczących tej uchwały i nie wiem, czy jesteśmy na nie w stanie odpowiedzieć podczas tej sesji – mówi radny Robert Turlej (PO) i proponuje także w imieniu klubu, obniżenie opłat za szkolenie i egzamin.
To nie koniec zaproponowanych zmian. Radni PO chcieliby także transformacji całej formuły kursu i skupienia się podczas szkolenia także na innych zagadnieniach; np. tych, związanych z udzielaniem pierwszej pomocy przedmedycznej – Proponujemy także zmianę formuły samego egzaminu poprzez zmniejszenie ilości osób, które zasiadają w komisji egzaminacyjnej – dodaje radny Turlej.
Cały komplet, czyli szkolenie i egzamin miałby kosztować – zgodnie z propozycją PO – odpowiednio 450 i 50 zł. Kurs byłby więc tańszy o 200 zł. Wniosek spotyka się jednak z uwagami - Zdecydowanie wnosiłbym o procedowanie tej uchwały w dniu dzisiejszym, a to z uwagi na uzasadnienie wniosku o jej zdjęcie – wskazuje radny Paweł Fedorczyk (PiS). - Jeżeli mogą nas poróżnić kwoty opłat za egzamin to jest to kwestia zgłoszenia zmian do uchwały i wtedy będziemy mogli głosować nad ewentualną poprawką. I tu sporu nie będzie, bo to nie są rzeczy kontrowersyjne – dodaje.
Ostatecznie uchwała nie została wycofana z porządku dzisiejszych obrad. Wprawdzie 12 radnych głosowało za jej wycofaniem (w całości radni SLD, w większości radni PO, oraz radny PiS – Zdzisław Dubiella), ale 12 było przeciw (radni PiS i KWW Witolda Wróblewskiego). Jeden radny wstrzymał się od głosu (Henryk Gawroński, PO) i wniosek Platformy nie uzyskał większości głosów – Tak stanowi statut, głos przewodniczącego nie jest tu decydujący – rozkłada ręce Janusz Nowak, przewodniczący RM.
Powyższemu dziwi się Robert Turlej - Na Komisji Bezpieczeństwa radni, w tym radni PIS-u również byli za tym, żeby zdjąć tę uchwałę z obrad – tłumaczy - Na sesji jednak zagłosowali inaczej. Możemy rozmawiać nad tą rezolucją, czy jaka powinna być cena tego szkolenia i jak ono powinno wyglądać, ale to nie jest i czas i miejsce na to. Jeżeli radni mają zastrzeżenia, to powinniśmy powrócić do tej uchwały na kolejnej sesji RM – uważa Robert Turlej.
Jaką decyzję w tej sprawie podejmą radni? Przed nami jeszcze drugie głosowanie. Czy uchwała zostanie przyjęta i od nowego roku elbląscy kierowcy marzący o zawodzie taksówkarza będą musieli płacić za kurs aż 700 zł? O tym poinformujemy wkrótce.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Aktualizacja:
Prezydent w drodze autopoprawki zaproponował zmiany w procedowanej dziś uchwale. Kurs będzie trwał nie 15, a 14 godzin. Zmienią się również stawki za całość kursu. Za szkolenie przyszli taksówkarze zapłacą 400 zł, a za egzamin - 100 zł. Radny Michał Missan (PO) zaproponował także wprowadzenie do regulaminu kursu dwóch godzin z zasad udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej. Radni prawie jednogłosnie - przy jednym głosie wstrzymującym się - przyjęli zaproponowane zmiany.
Będę se taksówkarzem i basta.
Szanowny Panie Prezydencie,Szanowni Radni prosimy aby zwiększyć ilość taxówek w mieście!!1 Taxówek jest za mało ,a klientów dużo!!!! Uwolnić zawód taxówkarza i basta,niechaj każdy ma zarobek
Szkolenia mogą odbywać się w miastach powyżej 100.000 ludzi ale nie muszą. To tylko decyzja pazernych na kase władz. Elbląg nie ma tylu mieszkańców bo 20-30% uciekło za chlebem. Niech podadzą dane z narodowego spisu powszechnego z roku 2011 i skorygują jeszcze ilu wyjechało w 2012 i w 2013 roku upubliczniając dane. Ale nie , bo prawda wyjdzie na jaw. Elbląg jest w najbiedniejszym regionie Polski. Niedawno był ranking skrajnej biedy. Prowadzimy w całej stawce jako najubożsi ze wszystkich województw a te pasożyty jeszcze z biedoty ściągają ostatni grosz.
Komunistyczne myślenie znów wygrało z rozsądkiem.
Szkolenie medyczne jest bardzo potrzebne . Do taksówki wsiada młoda laska i mdleje kierowca zjeżdza na pobocze i robi sztuczne oddychanie usta, usta i co dalej sama radośc ,
Tak się domyślałem że ta całe deregulacja zawodów , to jakaś lipa będzie. Przecież my tak kochamy koncesje, licencje, egzaminy . Po prosu rewelacja jak rządzący kontrolują, sprawdzają, dopuszczają, pieczątki ważne przystawiają. Nieśmiało proponuję wprowadzić kursy i egzamin z noszenia beretu z antenką, lub białych skarpet frote za skromne 20 PLNów.
Podwyższyć ZUS,szczególnie składkę zdrowotną,obniżyć taxometry,zwiększyć ilość taxówek w Elblągu
Słyszałem ,że za oczekiwanie na klienta na postoju dwie godziny będzie miasto dotować . Dobry pomysł , tylko stawiać bryki dobrze wyposażone w spanko .