Minął już ponad rok od momentu wejścia w życie Umowy między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Federacji Rosyjskiej o zasadach małego ruchu granicznego (MRG). Podstawowym celem tej umowy (podpisanej w Moskwie 14 grudnia 2011 r.), było wprowadzenie ułatwień w przekraczaniu granicy polsko-rosyjskiej przez mieszkańców strefy przygranicznej, na którą składać się będzie Obwód Kaliningradzki, 7 powiatów województwa pomorskiego oraz 13 powiatów województwa warmińsko-mazurskiego. Jest to czas na pierwsze podsumowanie efektów, zastanowienie się czy wszystko działa tak, jak tego oczekiwano, czy jednak możne było by coś zmienić na lepsze.
Jesteśmy przekonani, że w przypadku regionów przygranicznych współpraca z sąsiadem może być i jest jednym z czynników wpływających stymulująco na rozwój społeczno-gospodarczy lokalnych społeczności i całego regionu. Również na zewnętrznej granicy UE. Z naszego punktu widzenia granica nie może być „żelazną kurtyną” dzielącą graniczne obszary, a powinna, przy zachowaniu zasad bezpieczeństwa, umożliwiać szerokie kontakty i współpracę społeczności lokalnych. Stymulacji takich kontaktów miało służyć i wdrożenie zasad małego ruchu granicznego między Polską a Rosją.
Po roku funkcjonowania MRG zauważa się wiele zmian, jednakże widać również problemy związane z przepływem ludzi, towarów, usług. W ramach realizowanego przez ostatnie pół roku projektu chcieliśmy uzyskać odpowiedzi na pytanie czy MRG spełnił oczekiwania samorządowców, czy rzeczywiście nowe przepisy zostały wykorzystane i współpraca transgraniczna daje wymierny efekt rozwojowy. Chcieliśmy również uzyskać odpowiedzi na pytania co hamuje rozwój kontaktów, co sądzą o tym mieszkańcy regionów.
Podsumowaniem tych działań jest konferencja, którą organizujemy w Mikołajkach wspólnie z Warmińsko-Mazurskim Urzędem Marszałkowskim w dniach 21-22 października br. To spotkanie dzięki udziałowi interesariuszy z poziomu samorządów wszystkich szczebli, przedstawicieli straży granicznej, służb celnych, przedstawicieli branż gospodarczych (turystyka, usługi, handel), władz szczebla centralnego, organizacji pozarządowych, mediów oraz instytucji edukacyjnych da możliwość szerokiej wymiany informacji, możliwość przedyskutowania ewentualnych działań na przyszłość, takich działań, które pozwolą maksymalnie wykorzystać stworzone warunki współpracy. Z pożytkiem dla naszych lokalnych społeczności. W konferencji wezmą też udział przedstawiciele władz regionalnych, samorządów, organizacji i firm z terenu Obwodu Kaliningradzkiego – ich perspektywa na MRG jest bardzo ważna, działania przyniosą efekt tylko wtedy, gdy będziemy uważnie wsłuchiwać się w nasze głosy – i wspólnie działa z korzyścią dla społeczeństw po obu stronach granicy.
Sekretariat Stowarzyszenia Gmin RP Euroregion Bałtyk
.................................. Artykuł sponsorowany ..................................
mały ruch graniczny jest tylko dla ruskich, polacy maja jakies chore regulacje ustanowione, rusek moze caly samochod zarcia zaladowac i nie tylko, a polak na granicy trzepany za jedna paczke wiecej papierosow no i te tylko 10 razy na miecha, a rusek ? dzien w dzien, chory kraj ktory ustanawia przywileje dla obcego, a polaka ma za nic.
~ziomeq masz racje. A wiele ubawu wywołała u mnie akcja Służby Celnej w środę. Wieczór, ruch w zasadzie zerowy, panowie przy wjeździe wręczają kartkę z czasem wjazdu od Rosjan, do oddania przy wjeździe do Polski, I potem powiedzą, że przecież sprawdzali i czas odprawy to 5 min.
ziomeq- gdybyś zadał sobie (przed napisaniem tych bzdur) trochę trudu to byś się dowiedział że Rosjanie też mają ograniczenia np że wolno im przebywać w Polsce 90 dni w ciągu roku
Tylko procować w BUDŻECIE pensja na czas trzynastki kwartalniki nagrody uznaniowe urlopowe gwarancja pracy brak jakiejkolwiek odpowiedzialności za podejmowane decyzje które niejednokrotnie niszczą dziesiątkom ludzi życie.Teraz dowiadujemy się jeszcze o szkoleniach w Mikołajkach.A MY WSZYSCY ZA TO PŁACIMY
spotkanie dla samorządowców i innych aktywistów. Zwykły obywatel tradycyjnie nie ma i nie będzie miał w tych sprawach nic do powiedzenia bo wszystko ustali i zrobi za niego aktyw. Jedyne skutki jakie są to ekstra zyski marketów i wzmożony przemyt a i projekciki dla elit kulturalnych, gospodarczych, samorządowych i pozarządowych do wyszarpnięcia garści euro dla wsparcia przyjaciół i rodziny.
ten ruch graniczny jest tylko dla ruskich nie dla polakow a banda pracujaca na przejciu czuli sluzba celna i straz graniczna to zenada zachowuja sie skandalicznie przyglupy maxymalne