Monitoring stał się powszechnym elementem naszej codzienności. Kamery takie zainstalowano w 90% polskich miast powiatowych. Ich czujne oczy podglądają nas także na drogach, w sklepach, w szkołach. I jak się okazuje każdy z nas może bez przeszkód zainstalować sobie taką kamerę, bo zasad ich montażu nie określają jak na razie żadne przepisy. Także Elbląg znajduje się w oku kamer. Ostatnie trzy zamontowane zostały na na słupach przy Nabrzeżu. Dwie z nich pracują dla miejskiego monitoringu, natomiast trzecie urządzenie służy mieszkańcom i turystom jako kamera internetowa. I to jak na razie koniec z montażem kamer w Elblągu. Nie tylko w tym roku, ale również i w przyszłym.
Na początku br. Elbląg powiększył się o trzy kamery do monitoringu wizyjnego. W ich oku znalazły się rejony ulic: Ogólnej i Broniewskiego, Odrodzenia i Płk. Dąbka i ulicy Mielczarskiego. Ostatnie trzy: do monitoringu wizyjnego, z których korzysta Policja oraz Straż Miejska, pokazują okolice mostów na rzece Elbląg i jedna dzięki której można zobaczyć to, co dzieje się w różnych częściach Bulwaru Zygmunta Augusta, zostały zamontowane na początku sierpnia br.
W tym roku Miasto nie zamierza już montować więcej kamer, które mogłyby śledzić ulice Elbląga - Wszystkie środki na ten cel zostały wykorzystane - informuje Monika Borzdyńska, Rzecznik prasowy w Biurze Prezydenta Miasta.
Na ostatnim spotkaniu kom. policji Marek Osik wskazywał na newralgiczne miejsca, które mogłyby w przyszłości zostać objęte monitoringiem miejskim. Do takich ma się zaliczać okolice ul. Grażyny i istniejącą tam od niedawna dyskotekę, gdzie zaczęły się już interwencje policjantów. Tymczasem jednak Jerzy Wilk, prezydent miasta, pracuje nad nowym zarządzeniem dotyczącym monitoringu miejskiego - Za cały monitoring w przyszłości ma odpowiadać Departament Innowacji i Informatyki. Zaś Departament Bezpieczeństwa, Zarządzania Kryzysowego i Ochrony Informacji Niejawnych ma wskazywać newralgiczne miejsca, gdzie kamery powinny się znaleźć - mówi Monika Borzdyńska.
I jak na razie miasto nie planuje - także w przyszłym roku - montować kolejnych kamer w mieście. Tłumaczone jest to małymi nakładami budżetowymi miasta. Nowy monitoring być może pojawi się w trakcie realizacji inwestycji, jaką jest rewitalizacja wieży katedralnej - Ale jest to uzależnione od tego czy starczy środków na samą kamerę, czy w pierwszym etapie może będzie tylko przygotowana instalacja - dodaje rzeczniczka prasowa UM.
Co ciekawe w polskim prawie nie ma przepisu, który normowałby zasady montażu monitoringu w miejscach publicznych. Kamery może zainstalować praktycznie każdy obywatel, instytucja, czy prywatna firma, bez względu na to, czy ich celem ma być monitorowanie naszego bezpieczeństwa, czy zwykłe podglądactwo.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Aktualizacja:
Okazuje się jednak, że Miasto jeszcze w tym roku zrealizuje nowe projekty związane z monitoringiem miejskim - Monitoringiem będą objęte trzy nowe obiekty - doprecyzowuje swoją wcześniejszą wypowiedź Monika Borzdyńska. - Do końca października monitoring pojawi się na obecnie przebudowywanym skrzyżowaniu: Nowowiejska-12 Lutego-Teatralna. W tej chwili znajdują się tam tylko dwie stare kamery obrotowe, zainstalowane na dwóch słupach. Zostaną one wymienione na dwie nowe. Do każdej z tych kamer, na poszczególnym słupie zostaną dołożone trzy kamery statyczne, czyli razem pojawi się tu osiem kamer: sześć statycznych i dwie obrotowe - mówi rzeczniczka prasowa UM.
Do końca listopada także boiska na ul. Mazurskiej, realizowane w ramach budżetu obywatelskiego, zostaną objęte monitoringiem dwóch kamer obrotowych. Kamera śledzić będzie także otoczenie skateparku na ul. Mickiewicza. Miasto jest w tej chwili w trakcie przetargu na powyższe zadanie - Monitoringiem został także objęty teren Gimnazjum nr 5 przy ul. Agrykola - mówi Monika Borzdyńska. - Zostały tu zamontowane dwie kamery obrotowe oraz jedna stała i weszły one w skład monitoringu miejskiego.
zamontujcie kamerke w gabinecie wolfa, zobaczymy jak probuje pracowac....
Po artykule widać stan wiedzy rządzących na temat tego co się dzieje w mieście. Normalnie aż strach bierze, przecież oni nie mają pojęcia czym żyje miasto i co robią urzędnicy. A swoją drogą, monitoring jest istotnym elementem poprawy bezpieczeństwa w mieście i wstrzymanie jego rozbudowy jest błędem. Konsekwencje mogą być tragiczne - dosłownie.
Borzdyńska coraz więcej gaf popełnia- nie ma pojęcia co sie w mieście dzieje i jakie potrzeby w zakresie bezpieczeństwa wymagane i akceptowane są przez mieszkańców- jest osobą bardzo zarozumiałą i niesympatyczną
wszedzie tylko monitoring, a gdzie jakas kamra internetowa... np. na wiezy um z panorama miasta/centrum. ta na starowce to lipa.
wszędzie tylko inwigilacja "wielkiego brata" - Orwell w pełnej krasie...
i bardzo dobrze, że nie będą montować kolejnych kamer do inwigilacji - od pilnowania porządku jest policja, a kamery miejskie sa wykorzystywane do rożnych celów (co innego w banku itp. obiektach zamkniętych) - organizacje międzynarodowe i tak już biją na alarm, że Polska stała się jednym z najbardziej inwigilowanych państw w Europie (najwyższa liczba podsłuchow telefonów itp.) - potem to wykorzystują w brudnej wale POlitycznej i inwigilują niepoprawnych POlitycznie - ale pamietajcie, że każdy kij ma dwa końce i czasem też moze być, że kto mieczem wojuje...
Skatepark, boisko... nie rozumiem, po co kamera śledząca bawiące się dzieci? :/ Ja kamery widziałbym raczej przy bardziej zatłoczonych parkingach, trudnych skrzyżowaniach itp.
"Na początku br. Elbląg powiększył się o trzy kamery"... Niech zgadnę, kto to pisał.
Pani rzecznik cienko coraz gorzej, czy ona w ogóle na czym się zna?
Jesteście śmiesznym i dziadowskim miastem!!!Pośmiewiskiem odwiedzających Elbląg.Oszczędzanie na monitoringu i bezpieczeństwie mieszkańców to skandal.mniejsze miasta z powodzeniem inwestują w kamery.