Wczoraj, 10 lutego br. obchodziliśmy ważną rocznicę w historii naszego miasta, czyli 68. rocznicę zdobycia Elbląga przez Armię Czerwoną w 1945 roku.
W 68. rocznicę zdobycia miasta przez Sowietów w ciszy i bez patosu delegacja 21. Wojskowego Oddziału Gospodarczego złożyła wieniec pod Pomnikiem Żołnierzy Armii Czerwonej przy ul. Agrykola, a 2 Dywizjon 15 Pułku Przeciwlotniczego w Gołdapi wystawił także pod pomnikiem godzinną wartę honorową - Mimo, że od lat data 10 lutego wzbudza wiele kontrowersji, bo najpierw mówiło się o wyzwoleniu Elbląga, dziś o jego zdobyciu, my jesteśmy tutaj przede wszystkim jako żołnierze, którzy przyszli oddać hołd tym, którzy ginęli za nie swoją sprawę - mówił Krzysztof Szemelfejnik, kierownik sekcji wychowawczej w 21. Wojskowym Oddziale Gospodarczym - W tej chwili dla nas nie ma różnic. Wszyscy jesteśmy żołnierzami i jako mundurowi tu występujemy.
Do 1989 r. można było mówić tylko i wyłącznie o wyzwoleniu miasta z rąk hitlerowskich okupantów. Teraz jednak, od 24 lat toczy się dyskusja na ten temat. Nasi lokalni historycy są jednak zgodni - z tą datą jest spory problem.
Historia relacji Polski i Rosji jest niełatwą w treści, formie i odbiorze. Niezwykle delikatnym jest w tej kwestii także składanie kwiatów pod pomnikiem Żołnierzy Armii Radzieckiej - monumentu z czerwona gwiazdą, która nasz kraj uciskała nieprzerwanie przez 44 lata. Czy jednak w tym kontekście polegli na naszym ziemiach żołnierze powinni być punktem odniesienia? Tak samo bowiem, jak Polacy leżący na dalekich stepach, pod bezimiennymi brzozowymi krzyżami, tak i tu spoczywają ludzie powołani do wojny, o której nie mieli pojęcia, wplątani w politykę władzy i dominacji, a którym zapewne - wiele rzeczy wmówiono.
Podczas wczorajszej rocznicy niewielu elblążan zdecydowało sie przyjść pod pomnik. Kilku przystanęło i przyglądało się całej uroczystości. Wśród nielicznych dojrzeliśmy radnego Henryka Horbaczewskiego.
Obchody rocznicy zdobycia naszego miasta nie skończyły się jednak wczoraj. 12 lutego Klub Garnizonowy w Elblągu zaprasza wszystkich zainteresowanych bliższym poznaniem czasu walki o miasto w 1945 roku, gdzie o godz. 17:30 odbędzie się otwarcie ekspozycji broni, umundurowania i oporządzenia z okresu ostatniej wojny. Wystawa przygotowywana jest przez Stowarzyszenie Historyczno-Poszukiwawcze „DENAR” (działające przy Klubie Garnizonowym w Elblągu).
Tego samego dnia o godz. 18:00 odbędzie się także spotkanie w Kawiarence Clio, organizowane przez Muzeum Archeologiczno - Historyczne w Elblągu i elbląski oddział Polskiego Towarzystwa Historycznego. Kawiarenka wyjątkowo odbędzie się w Klubie Garnizonowym 16 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej. Gościem spotkania będzie Tomasz Gliniecki, autor m.in. telewizyjnych opowieści o lokalnych tajemnicach II wojny światowej, który przedstawi swoją świeżo wydaną książkę pt. „Elbląg czasów wojny”.
Ruska ku....a !!!
"Krzysztof Szemelfejnik, kierownik sekcji wychowawczej w 21. Wojskowym Oddziale Gospodarczym - W tej chwili dla nas nie ma różnic. Wszyscy jesteśmy żołnierzami i jako mundurowi tu występujemy." - to chyba jakiśówczesny POlitruk? Nie ma dla niego róznic? TO on w jakim wojsku służy w rosyjskim??? Przecież m.in. ci s frontu Białoruskiego jak wracali z Berlina to mordowali naszych Polskich Patriotów, POLSKICH ZOŁNIERZY AK, NSZ, WIN ITP. w lasach Augustowskich!!! I ten POlitruk gada brednie, że sięz nimi identyfikuje??? Co to za wojsko?!?!?! a te brednie, że oni nie wiedzieli, ze ich zmanipulowano - co roku te same brednie - weźcie zmieńcie płyte! Ps. na drugim zdjęciu sierp i młot PRAWNIE ZAKAZANE SYMBOLE W POLSEC - CO ONE TAM ROBIA??? Kiedy swastyki zaczniecie przyczepiać do pomików???
solidarny , ile masz lat i gdzie byłeś w wojsku ?
a co książkę piszesz? Ps. to stowarzyszenie DENAR, to zwykli lewacy, widziałem jak typ z nimi pojechał na lotnisku podczas festynu, jak oni próbowali wmówić ludziom, że czapke bolszewicką, którą mieli i się nią podniecali, to jest pamiątka historyczna, a kupiona niedawno od chińczyków w sklepie...
no chyba sługusy kondominium obchodza rocznice kolejna, od wieków rocznice okupacji,rzygać się chce. Ja w tym dniu byłem pod krzyzem katyńskim gdzie sa tablice poswięcone pamięci ofiar tych kacapów,Katynia, Smoleńskam zesłańców Sybiraków a nasi włodarze w dupe ruskim wchodza bez mydła WSTYD syberii wstyd mi za naswzych włodarzy ruskich dupowłazów
POpieprzony POlitruk z 21 WOG
Choćby wszystkie psy szczekały to faktu nie zmieni że to żołnierze radzieccy zdobyli Elbląg za co zapłacili własną krwią. Ale my Polacy wolimy włazić w dipę Niemcom którzy wsławili się przelewaniem krwi - ale cudzej. Świństwo ze strony elblążan.
przyjezdny - przecież ruscy też sie wsławili w przelewaniu krwi ale cudzej. No i juz koniecznie musisz komuś (ruskim) wchodzić w tyłek? Polacy nie wchodzą nikomu w tyłek, wiec mów za siebie! ci co wchodzą, to polakami ciężko ich nazwać...
solidarny ,- czy to prawda ,że byłeś leczony elektrowstrząsami z prostownika samochodowego ? i co nie pomogło ?
pani por. Krużycka jak zwykle śliczna.